|
foo: -Mam koszyk. -Podobny do bramy triumfalnej? -Tak. Idę do stodoły y y y. Czy jestem już wystarczająco poetycka? -Tak. #rozmowyzŻoną |
|
2015/05/24 00:55:33 przez www, 1 ♥
|
|
|
foo: -Nie o to mi chodzi mi o to, głupia cipo! Skup się! No jak ja mam Ci to wytłumaczyć? -Sercem! -Seksem?? #rozmowyzŻoną |
|
2015/05/24 00:38:33 przez www, 1 ♥
|
|
|
foo: -Jak bardzo za mną tęsknisz? -Tak bardzo jak słońce, oceany i góry wszystkie! -Ej, ale wiesz, że to, co teraz powiedziałaś, jest bez sensu? -Bo miłość jest bez sensu! #rozmowyzŻoną |
|
2015/05/24 00:32:18 przez www, 3 ♥
|
|
|
foo: -Alkohol mi się skończył. -Musisz się zabezpieczyć. -No przecież jestem... -Jebać antykoncepcję, ale żeby alkoholu w domu nie było?? #rozmowyzŻoną |
|
2015/05/24 00:20:55 przez www, 2 ♥
|
|
|
foo: -Po szparagach się śmierdzi. -A mówi się, że szparagi to taki afrodyzjak. -Chyba jak się nie wchodzi potem do łazienki. -Albo trzeba się ryrać zaraz po spożyciu szparagów. #rozmowyzŻoną |
|
2015/05/24 00:14:59 przez www, 0 ♥
|
|
|
foo: Żona przegląda listę gości na #theDay i sprawdza alergie pokarmowe. "Orzechy, jajka, o, patrz, jakaś idiotka wpisała brukselkę!" Erm. To ja. :D #rozmowyzŻoną |
|
2015/05/07 16:00:50 przez m.blabler, 4 ♥
|
|
phishy: Żona w dom, chleb w dom. I pączki. ("Nie chce ci się wyjść po mnie pod bramkę? bo już stoję pod bramką" #rozmowyzżoną) |
|
2015/05/07 15:52:00 przez www, 0 ♥
|
|
|
