emotek:
   ok. to ja może teraz popłacze w poduszki za aparatem. mogę, prawda? a jak już wyję za aparatem to za X też popłaczę. bo ja tu jak śliwka taplająca się w kompocie, a on... no właśnie, co on? czy on w ogóle coś? #schizotki
2014/01/13 01:01:23 przez www, 0
emotek:
   nie wiem, czy to już ta chwila kiedy powinnam się zacząć modlić do wszystkich bogów, żeby coś z tego jednak wyszło? bo miałam podejśc do sprawy z dystansem, a po dystansie nie ma śladu już. #schizotki
2014/01/13 00:49:27 przez www, 0
emotek:
   zla jestem ze wczoraj tak dlugo siedzialam przy kompie. nie powinnam byla. znowu sie zaczyna. obym tym razem miala sile to zatrzymac zanim popłyne zupelnie. hyh. #schizotki
2014/01/12 15:28:46 przez www, 0
   Strona 1   
Archiwa