|
astarael: Z frustracji, że nie może dosięgnąć do kredek w puszcze stojących na stole, #Staś zdejmuje wszystko, co jest w zasięgu. Już poszły chusteczki nawilżane i psikawka z wodą. |
|
2015/10/30 14:51:01 przez www, 0 ♥
|
|
astarael: #Staś siedzi i dłubie w zabawkach. Nagle słyszę "Łraaaa, łraaa!". Patrzę, a przeglądając książeczkę trafił na rysunek lwa :-) |
|
2015/10/28 08:37:49 przez m.blabler, 3 ♥
|
|
astarael: #Staś stwierdził, że dosyć tego bałaganu na kanapie! Trzeba go przenieść na podłogę! |
|
2015/10/23 09:37:54 przez www, 1 ♥
|
|
astarael: #Staś spał niecałą godzinę, z czego pół godziny z piersią w buzi. Więc zdążyłam zrobić równo nic. (nadal siedzę w piżamie) |
|
2015/10/20 13:33:38 przez www, 0 ♥
|
|
astarael: Fascynująca jest obserwacja, jak #Staś sam znajduje sobie zabawy. Od 10 minut stoi przy pufie i bawi się piłką i smyczą naszyjną z konwentu. |
|
2015/10/20 10:18:31 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
astarael: Chłopaki konwersują "Pytko-kopytko moje, daj się ubrać!" "NIE!":-D #Staś |
|
2015/10/17 08:59:09 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
astarael: Byliśmy w IKEA, #Staś pozyskał smoka Fafnira, ja pozyskałam ograniczniki do szuflad i do drzwi... |
|
2015/10/14 19:23:01 przez www, 2 ♥
|
|
astarael: Jajecznica jest be, płatki owsiane na mleku ryżowym z jabłkami od babci są bdb. Traf za moiom synem. #blw #Staś |
|
2015/10/14 08:42:52 przez www, 0 ♥
|
|
astarael: Na drugie śniadanie pokroiłam dziecku gruszkę, upaćkałam gęstym jogurtem i posypałam amarantusem. Wyglądało bardzo pro, a i #Staś pochłonął 3/4 miski. Widelcem. #blw |
|
2015/10/11 13:29:58 przez m.blabler, 2 ♥
|
|
astarael: Dzwoni zełwa i prosi mnie, żeby mogła nam porwać #Staś na spacer na parę godzin w weekend. Bo może byśmy chcieli ze ^szpiegu trochę sami pobyć, a ona tak ładnie prosi. ;) |
|
2015/10/09 13:04:12 przez www, 1 ♥
|
|
astarael: Czereśniowa jest czytana: "łułułu!", "baaach!", "ba!", "ciuś!", "błędu!". Ktoś się podejmie tłumaczenia? ;-) #Staś |
|
2015/10/08 08:19:42 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
astarael: Nic nie nadaje #Staś.owi takiego przyspieszenia jak wycedzone "co ty znowu żresz". Tym razem był to tynk obskubany z okolic drzwi balkonowych. Czasami mam ochotę krzyczeć. |
|
2015/10/08 07:45:03 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|