asq:
   #wff ja bym sobie życzył - zamiast kolorowych świateł na pałacu i fajerwerków - żeby RWE sypnęło trochę grosza na 3 i 4 seans, bo to niefajnie po ciężkim filmie
2009/10/11 13:41:20, 0
asq:
   #wff //blabler.pl/s/im-17578785 ... lecieć od razu na kolejny, komediowy.
2009/10/11 13:41:36, 0
asq:
   #wff ostatni samuraj: na lekcję historii do japońskiej podstawówki - tak, na warszawski festiwal - nie, nie, nie, nie!
2009/10/11 20:25:25, 0
asq:
   #wff artykuł z dzisiejszego metra - [img237.yfrog.com] - lepiej bym tego nie ujął, pan Laudyn to jednak skamielina :)
2009/10/12 12:10:38, 0
asq:
   #wff lisiczki: spokojne, inteligentne, ładnie zrealizowane, trochę o niczym.
2009/10/14 22:01:36, 0
asq:
   #wff transmisja wyprzedana, pragnienie wyprzedane :(
2009/10/15 18:30:33, 0
asq:
   #wff są wyniki plebiscytu publiczności [www.wff.pl]
2009/10/19 01:07:23, 0
asq:
   #wff "dom zły" i "welcome" ex equo
2009/10/19 01:07:47, 0
asq:
   #wff to zbyt skomplikowane. oni są w epoce drukarek igłowych :)
2009/10/19 16:04:12, 0
goh:
   "czyściec" nie okazał się być komedią romantyczną. ponurość. czarność. śmierć czyli optymistyczny poniedziałkowy wieczór. #kino #wff
2009/10/12 20:40:17, 0
kanusia:
   Byłam święcie przekonana, że idę jutro na "Pragnienie", a tu się okazało, że nie wpisałam go w formularz :/ Grunt to być przytomnym... #fail #wff
2009/10/14 19:46:14, 0
kanusia:
   BTW, czy #wff ma jakąś sensownie aktualizowaną stronę z informacjami, na które seanse są jeszcze wolne miejsca? Czy do dla nich wciąż zbyt skomplikowane?
2009/10/14 19:47:38, 0
kanusia:
   #wff "Krzyk mody" bdb, jedna z lepszych pozycji festiwalu (mimo specyficznej formy nie nudzi absolutnie), Jude Law początkowo nie do poznania :)
2009/10/16 21:17:06, 0
kanusia:
   #wff "Pierwszy oddział" słabiuteńko, choć potencjał był. Ale albo się bawimy w dokument, albo w bajkę. By poprzestali na bajce, to by choć troszkę strawne było.
2009/10/16 21:18:29, 0
kanusia:
   #wff "Zdobycie bieguna" pseudodokument z jajem i aspiracjami pro-ekologicznymi. Chrzanić ekologię, najważniejsze, że było zabawne i oglądało się dobrze ;)
2009/10/18 00:42:15, 0
kanusia:
   #wff "To jeszcze nie koniec" trochę dłużyzn, ale ogólnie dość zgrabna historia miłosna w powojennych realiach bałkańskich, acz bez popadania w zachwyt.
2009/10/18 00:44:39, 0
kanusia:
   #wff "Kostucha" - przyzwoity kryminał z elementami thrillera - strawne to, ale bez większego żalu można odpuścić.
2009/10/18 00:46:12, 0
kanusia:
   #wff "Sekret księgi z Kells" - w ramach karmienia własnych celtyckich sympatii, śliczna kreska, urocza bajka.
2009/10/18 20:55:44, 0
kanusia:
   #wff "Li Tong" - jako pocztówka z Chin sprawdza się nieźle (dla podłapania klimatu, zwłaszcza starego Pekinu), ale poza tym, to nieco wieje nudą.
2009/10/18 20:57:48, 0
kanusia:
   #wff "Pięć dni bez Nory" całkiem nieźle, o umieraniu i o życiu, bez patosu i zadęcia, ciepły, niegłupi film.
2009/10/18 21:00:19, 0
« Strona 2 »
Archiwa
Obserwujący (4)