zarzyczka:
   Łodygi pomidorów, suszące się siano, chłód babcinego domu w upalne niedzielne popołudnie, papierówki z dzikiego sadu sąsiadki, przejrzałe mirabelki leżące pod drzewami #zapachylata #zapachywakacji
2017/07/03 11:00:07 przez m.blabler, 6
erwen:
   [^srebrna] #zapachywakacji Las sosnowy rozgrzany słońcem, las po deszczu, las w słoneczny poranek, drewniany domek letniskowy, rzeka, mleko prosto od krowy, wszystko na polach: ziemniaki, truskawki, zboża...
2017/07/03 10:46:25 przez m.blabler, 2
srebrna:
   Właśnie, jeszcze koperek. Świeżo zerwany w ogrodzie i zżerany po drodze do domu ;) #zapachylata #zapachywakacji
2017/07/03 10:40:00 przez www, 0
srebrna:
   [^sitc] Mnie się przez dziadkowe hodowanie zapach pomidorów kojarzy dodatkowo z tą specjalną dusznością w tunelu foliowym i z zapachem nagrzanej folii. #zapachylata #zapachywakacji
2017/07/03 10:39:12 przez www, 3
merigold:
   [^srebrna] ozon, pomidory, siano, mokra kora w tartaku, piec węglowy, gnijące glony #zapachylata #zapachywakacji
2017/07/03 10:35:39 przez www, 1
freta:
   [^srebrna] Kuchnia babci (w sensie pomieszczenie), mokry ogród, sałatka z pomidorów, młode ogórki, owce (no co, za domem była łąka, specyficznie tam pachniało). #zapachywakacji
2017/07/03 10:34:35 przez www, 1
srebrna:
   Właśnie, to ja zainicjuję ;) Jakie są wasze #zapachylata #zapachywakacji? Dla mnie: mokre siano na łące, zapach dymu z ognia na drewnie, zapach "piasku po deszczu", zapach "po burzy" (ozon?), kurz ze słomy, świeża bazylia, łodygi pomidorów.
2017/07/03 10:31:33 przez www, 1
srebrna:
   W sumie #zapachylata #zapachywakacji zapach krzemienia :)
2017/07/03 10:23:38 przez www, 0
   Strona 1   
Archiwa
2017
Lipiec
Obserwujący (1)