|
lupinka: ^julita ^matemaciek, #śniłomisię dziś, że #maćkoty były wielkie jak pumy, przyszły do mnie i mnie oblazły i chciały się miziać, tylko lały się na mnie między sobą, więc trochę się bałam, że i ja przy okazji zarobię:D |
|
2017/04/15 10:25:31 przez www, 4 ♥
|
|
merigold: #śniłomisię, że tag #kwiczki fizycznie istniał jako żywe stworzenie i trochę przypominał świnkę wietnamską, a trochę półprzezroczystą, steampunkową wiewiórkę. |
|
2017/04/15 08:16:32 przez m.blabler, 8 ♥
|
|
kulkacurly: #snilomisie ze mnie trampki nie obgryzały. I że umiałam latać. Dawno nie było snów o lataniu. I kostium ironmana jest niewygodny! ;) |
|
2017/04/13 12:03:55 przez m.blabler, 5 ♥
|
|
zarzyczka: #Śniłomisię: znowu miałam zdawać egzamin. Jedno z zadań miało być rozwiązywane w tańcu, więc na kursie przygot. mieliśmy próby tańca towarzyskiego. Z nieba spadł deszcz szklanych figurek zwierząt, łapałam garściami, żeby zabrać ze sobą na szczęście. |
|
2017/04/13 02:32:56 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
ochdowuja: W ogóle to #śniłomisię czytanie postów na fejsie, a konkretnie to bardzo interesujący komentarz znajomego ^kerri na temat podstaw księgowości. Chyba za dużo ostatnio myślę o pieniądzach i siedzę na społecznościówkach. |
|
2017/04/12 10:41:28 przez www, 1 ♥
|
|
raita: #śniłomisie się byłam na święceniach kapłańskich mojego kumpla (istotnie ma je w tym roku ale nie nie wybieram), ale w trakcie musiałam wyjść i pojechałam do mechanika, bo mi coś stukało w kole. Teraz nie mogę przestać nucić piosenek religijnych. |
|
2017/04/12 06:59:55 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
przecinek92: Podświadomość postanowiła twierdzić, że jednak powinnam siebie lubić. #Snilomisie, ze siedzialam z Beyonce na sopockim molo, a ona nagle zaczęła śpiewać Domowe Melodie. "To Ty znasz polski?". "Tak, ale nie mówie o tym byle komu". |
|
2017/04/11 18:53:55 przez m.blabler, 2 ♥
|
|
kociaciocia: Wieczorem nie miałam siły napalić, w nagrodę #śniłomisię jakieś wielkie żarcie. Zastawione stoły, sporo ludzi. I nawet dawało się zjeść, a fama głosi że wyśnionych potraw się nie je :) |
|
2017/04/11 08:08:10 przez www, 1 ♥
|
|
pea: #śniłomisię coś tak cudownie kojącego i miłego. taka niesamowita atmosfera, nawet po przebudzeniu trwa i deszcz mnie nie dołuje. dzięki, mózgu. |
|
2017/04/11 05:10:35 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
kulkacurly: #sniłomisie że włamywacz postrzelił mnie w brzuch. Przeżyłam. Ale ta krew, morze krwi. I rano te wieści. Brr. |
|
2017/04/07 11:42:43 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
srebrna: #śniłomisię ostatnio coś szalenie skomplikowanego, co obejmowało powrót z jakiejś podróży służbowej, ale z dziećmi, samolotem nierejsowym. Wsiedliśmy do niego i bardzo szybko wrócili z CH do PL, a potem wylądowali pod biurem. |
|
2017/04/06 09:42:22 przez www, 0 ♥
|
|
lupinka: what can go wrong...#śniłomisię, że spóźniłam się do pracy. po obudzeniu okazało się, że budzik się zawiesił na 7.39, a jest 8.14...ale zdążyłam na autobus. który jednak się spóźnił. widziałam przez ulicę, jak ucieka mi przesiadka. a deszcz padał |
|
2017/04/06 09:13:03 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
srebrna: #śniłomisię dzisiaj tylko jedno - że ktoś o 6 z minutami dzwonił do drzwi. Rany, jak bardzo ja ni lubię mojego mózgu czasem. Tak, poleciałam sprawdzić, nie, nikogo nie było :/ |
|
2017/04/04 10:28:13 przez www, 0 ♥
|
|
kerri: #snilomisie że romansowałam z eksem. Na cmentarzu. Znalazłam tam jakąś biżuterię i wahałam się, czy ją zabrać, czy zostawić. |
|
2017/04/02 13:10:51 przez m.blabler, 2 ♥
|
|
agi: Aaa wlasnie #snilomisie, ze ^kasicak mieszkala w takim wielkim, drewnianym domu, w ktorym wszystko wisialo na takich grubych sznurach przyczepionych do dachu; lozko, szafy, fotele. Wszystko bylo z lnu i takie przytulne. |
|
2017/04/01 10:41:11 przez m.blabler, 6 ♥
|
|
|