|
asiaque: //blabler.pl/s/im-30293247 Wygląda jak wojna, a to tylko Sylwek w Sydney |
|
2009/12/31 12:51:46, 0 ♥
|
|
|
asiaque: Zrobiłam dobre chili na jutro. Also, uczę się pewnych rzeczy od nowa. |
|
2009/12/31 00:34:44, 0 ♥
|
|
|
asiaque: I jeszcze zostałam ograna w Monopoly (w którym, notabene, nie używa się już gotówki, tylko kart kredytowych). |
|
2009/12/24 12:38:55, 0 ♥
|
|
|
asiaque: R. zwariował i kupił mi w prezencie pół Ćmielowa. Takie święta to ja lubię. |
|
2009/12/24 12:13:49, 0 ♥
|
|
|
asiaque: //blabler.pl/s/im-28547944 Sanepid nawiedza i wręcza 100 papierów do zrobienia, w tym skierowanie zwierza na "obserwację" i kwit do inspekcji wet. |
|
2009/12/23 11:59:40, 0 ♥
|
|
|
asiaque: //blabler.pl/dm/im-28547822 //blabler.pl/dm/im-28546618 No bo pogotowie przekazuje info o zaistnieniu pogryzienia przez zwierzę do Sanepidu. |
|
2009/12/23 11:58:59, 0 ♥
|
|
|
asiaque: Facet jak wkical tak wykical, ledwo. To nie jest kraj dla mieczakow. |
|
2009/12/22 15:40:18, 0 ♥
|
|
|
asiaque: Facet przede mna dokical do gabinetu. U House'a toczyliby go na aliganckim wozeczku. |
|
2009/12/22 15:34:58, 0 ♥
|
|
|
asiaque: //blabler.pl/s/im-28347939 dodajmy, ze kwitnę na pogotowiu, ludzkim ;) |
|
2009/12/22 15:32:27, 0 ♥
|
|
|
asiaque: W karcie przyjęć pani rejestratorka wpisała: "Powód zgłoszenia: kot własny" |
|
2009/12/22 15:31:17, 0 ♥
|
|
|
