|
divide: Śpię i nie chcę, żeby budzić mnie; na palcach niechaj chodzi świat: on mnie tak u siebie widzieć chciał, a teraz mówi mi, że jestem faux pas. |
|
2007/06/26 23:47:47, 0 ♥
|
|
divide: „Rafale, z przykrością zawiadamiam Cię, że nie zdałeś egzaminu kwalifikacyjnego na studia doktoranckie.” Co było do przewidzenia. |
|
2007/06/26 17:35:22, 0 ♥
|
|
divide: blah, ale przynajmniej na chemię mnie chcą, wprawdzie dopiero od przyszłego roku |
|
2007/06/26 11:39:17, 0 ♥
|
|
divide: Już wiem, dlaczego się stresowałem -- nie chciałem się przed nimi skompromitować. I dokładnie to zrobiłem. Teraz już chciałbym zniknąć -- zupełnie. |
|
2007/06/25 16:13:25, 0 ♥
|
|
divide: nie wiem, czym ja się tak stresuję, przecież nawet mi na tym nie zależy... |
|
2007/06/25 10:35:01, 0 ♥
|
|
divide: głowa mnie boli od myślenia, działać trzeba; zacznę od ugotowania kolacji |
|
2007/06/24 20:54:47, 0 ♥
|
|
divide: Najlepiej czuje sie w towarzystwie moich kochanek, takze bylych. Jak dzis na imprezie... wspaniale kobiety. Choc najbardziej brakuje chyba kochanek obecnych... |
|
2007/06/24 01:42:46, 0 ♥
|
|
divide: Okradamy korporacje: trzy filmy za piątaka, wychodzi 1,66 za film. W kinie. A teraz spać. |
|
2007/06/23 06:36:57, 0 ♥
|
|
divide: w sumie to słusznie takie wkurwienie działa, adrenalinowy kop == zastrzyk energii |
|
2007/06/21 17:13:51, 0 ♥
|
|
divide: wkurw na niekompetentną kasjerkę, więcej nie robię zakupów w motylu |
|
2007/06/21 16:22:09, 0 ♥
|
|
divide: jehowi u mnie byli i od upału nawet nie chciało mi się wdawać w filozoficzne pogawędki tylko wziąłem makulaturę |
|
2007/06/20 19:17:24, 0 ♥
|
|
divide: <*c> czasem wydaje mi się, że to jest oferta last minute. spierdalać stąd, jak najdalej. |
|
2007/06/20 18:04:27, 0 ♥
|
|
divide: nie wiem, jak moje koty to robią -- taka wielka kuweta, a oni i tak zawsze obszczają ścianę |
|
2007/06/19 20:13:42, 0 ♥
|
|
|