|
emotek: Zmiana planow. Prysznic juz byl, sniadanie nadal nie. Musze skoczyc do marketingu na 1 pietro zeby mi drukneli foto dla ojca. Bedzie malowal na wernisazu. |
|
2010/07/16 10:44:00, 0 ♥
|
|
emotek: 30% baterii, bo prad zabrali wychodzac na sniadanie. Uch. Ide do ciemnej lazienki wziac prysznic ;p |
|
2010/07/16 10:03:56, 0 ♥
|
|
emotek: Mła kupi se jakiś bzitki kośtjum i sjem wypluska w strumyczku XD bo mła zapomniała z domu wziąć swoj ;< |
|
2010/07/16 10:00:34, 0 ♥
|
|
emotek: To wcale nie byl dzien. Ani rozsadna noc. To jakis podly czas, gdy mial wszystkiego dosc! I zobaczylam juz tylko cien... za niiiiiiiiim. *spiewam sobie* |
|
2010/07/16 09:46:25, 0 ♥
|
|
emotek: Ach, w sumie nie bede tu wakacyjnych brzydkich fotek wrzucac. Noł, noł. It's bad idea. |
|
2010/07/16 09:44:02, 0 ♥
|
|
emotek: Nieobecnosc pozwala mi sie pogodzic z tym wszystkim. Obecnosc to jak posypanie sola ran. I co, ze niby to mła jest wszystkiemu winna? Dupa. |
|
2010/07/16 09:41:16, 0 ♥
|
|
emotek: Kurde, na sniadanie dopiero ok 10 moge isc a ja tu z glodu umieram ; < |
|
2010/07/16 08:44:49, 0 ♥
|
|
emotek: Może dlatego że wszystko takie jednostronne. Szkoda że nie dwu. |
|
2010/07/16 01:23:40, 0 ♥
|
|
emotek: //blabler.pl/s/im-114911170 pozytywnie zaburzyc, za moim pozwoleniem ^ |
|
2010/07/16 01:22:45, 0 ♥
|
|
emotek: Dlaczego zawsze cos lub ktos musi zaburzyc mi spokój? A ktos inny kto mógłby mi nawet życie zaburzyc - milczy. |
|
2010/07/16 01:21:40, 0 ♥
|
|
emotek: Tu jest tak kurewsko pięknie, że aż serce boli że nie dzielę z nikim tego widoku. Tej huśtawki. Mysli. Radości i smutkow. |
|
2010/07/16 00:46:31, 0 ♥
|
|
emotek: Siedzę przed domkiem i w ramach autodestrukcyjnego nastroju cicho śpiewam "Przyjaciela" Bajmu. |
|
2010/07/16 00:45:10, 0 ♥
|
|
|