|
evilhekate: Właśnie sobie zdałam sprawę, że dzisiejszy dzień na serio się odbył! AAAAAAAAAAAA |
|
2011/11/30 21:40:38, 0 ♥
|
|
|
evilhekate: Hmmm...nie wiem co mam myśleć? Ok, spoko, było fajnie wiadomo, ale co z D? |
|
2011/11/30 20:54:08, 0 ♥
|
|
|
evilhekate: Nie znikamy z czyjegoś życia tak ot tak po prostu, jeśli nam na kimś zależy to o niego walczymy! Zrozumcie to w końcu. I wysłuchajcie mnie głupcy... |
|
2011/11/29 22:18:12, 0 ♥
|
|
|
evilhekate: KURWA NIE ZNACIE SIĘ, OGARNIJCIE SIĘ LUDZIE, JEŚLI SKŁADAMY OBIETNICE TO JE SKŁADAMY A NIE KURWA...>,< Idioci. |
|
2011/11/29 22:17:26, 0 ♥
|
|
|
evilhekate: ^dissolved ogarnij: "What's wrong with me? Why I'm do feel like this? I'm going craaaaazyyy now" mhmmm? |
|
2011/11/28 20:53:33, 0 ♥
|
|
|
evilhekate: hmmm...mam zamiar się oszpecić, roztyć się lub schudnąć do granic możliwości. Może wtedy nikt nie będzie na mnie patrzył. |
|
2011/11/28 18:48:25, 0 ♥
|
|
|
evilhekate: I hate that I love You boy, but I just can't let You go... |
|
2011/11/27 23:38:14, 0 ♥
|
|
|
evilhekate: D: Dlaczego płaczesz? M: Ano nie wiem, tak po prostu. Możesz mi powiedzieć czemu mnie nie odwiedziłeś? D: Ogólnie nie wychodzę wogóle z domu |
|
2011/11/27 19:00:42, 0 ♥
|
|
|
evilhekate: Założę się, że znów będę płakać trzy dni, potem będę wściekła. Będę udawać, że go nie znam. Przejdzie mi. Znów będę się jarać i z nim być? |
|
2011/11/27 18:51:21, 0 ♥
|
|
|
evilhekate: Em, znów...znów mam egzystencjalny problem? Miłosny? Znów? Co ja mam zrobić? "Okazał się chujem..." taaa, ale go kocham...nadal. |
|
2011/11/27 18:49:59, 0 ♥
|
|
|
evilhekate: Drogi B...po do Ci ona?! Czemu mam do niej dzownić o 12 w nocy, aby przyszła do Ciebie na gg? Ona się już pożegnała z przeszłością, pora na Ciebie. |
|
2011/11/26 00:03:15, 0 ♥
|
|
|
evilhekate: Mama mi nawet lody kupiła! :'OOO Czy aby nie zadużo tej miłości stara krowo? :DDD |
|
2011/11/25 23:36:58, 0 ♥
|
|
|
evilhekate: Kto usiadł sobie niefortunnie na telefonie? Tak właśnie, ja. |
|
2011/11/25 22:43:08, 0 ♥
|
|
|
