|
froufrou: //blabler.pl/s/im-86135821 Moze niechcacy wyszedl "efekt krypty"...? |
|
2010/05/31 13:00:50, 0 ♥
|
|
|
froufrou: Malarz zadzwonil w kwestii mojej baklazanowej sciany w nowym biurze: "Pani przyjedzie to zobaczyc". Chyba powinnam juz sie bac... |
|
2010/05/31 13:00:32, 0 ♥
|
|
|
froufrou: //blabler.pl/s/im-85742569 Oczywiscie, ze chce jeszcze. Mkne zatem po kolejne po kilograma rabarbaru. Albo lepiej kilogram, jutro zapewne powtorka z rozrywki:) |
|
2010/05/29 12:37:37, 0 ♥
|
|
|
froufrou: //blabler.pl/s/im-84225923 Troche nie wiem, co o tym myslec. Nawet bardzo. |
|
2010/05/25 15:38:16, 0 ♥
|
|
|
froufrou: W zeszłym roku powódź, w tym roku powódź, więc pewnie ludzie są już oswojeni, obyci z żywiołem - rzekl kandydat Komorowski powodujac moj opad szczęki,,, |
|
2010/05/21 19:06:05, 0 ♥
|
|
|
froufrou: Zapomniałam już jak to miło zjeść obiad pod gruszą (akurat w naszym przypadku to jabłoń i śliwa), wypić wino i... i jeszcze mieć dostęp do sieci:) |
|
2010/05/21 18:50:58, 0 ♥
|
|
|
froufrou: //blabler.pl/s/im-81462983 Eeee... ale rano przyjechal, rano! Ten kurier... |
|
2010/05/20 22:30:37, 0 ♥
|
|
|
froufrou: Kawa. Koc. Kot na kolanach. Czekolada piernikowa ze śliwką. Czego chcieć więcej...? |
|
2010/05/19 21:19:08, 0 ♥
|
|
|
froufrou: W Krakowie zalana zostala Wojewódzka Baza Przeciwpowodziowa. Rzeklabym - zabawne, aczkolwiek tragiczne:/ |
|
2010/05/19 10:33:48, 0 ♥
|
|
|
froufrou: //blabler.pl/s/im-80277204 Aaaa... bylam przekonana, ze on spiewa "ognisty wiatr". Co jeszcze bardziej zawyzalo poziom absurdu:) |
|
2010/05/19 10:13:07, 0 ♥
|
|
|
froufrou: Ta powodź mnie przeraża. I zupełnie nieistotne, że bezpośrednio mnie nie dotyczy. |
|
2010/05/19 09:57:13, 0 ♥
|
|
|
froufrou: Uskuteczniam, tak jakby, strajk. Wprawdzie nie oglosilam zadnych postulatow, ale siedze, macham nozka, pije kolejna kawe. Jak to inaczej nazwac...? |
|
2010/05/17 14:56:52, 0 ♥
|
|
|
froufrou: Nie mam pomysłu na obiad, w lodowce nie mam niczego na potencjalny obiad, nie mam siły na zakupy. W ogole - jestem na nie. W kazdej kwestii:/ |
|
2010/05/17 14:23:41, 0 ♥
|
|
|
froufrou: Odkrylam, ze moim ulubionym, najczesciej w maju odwiedzanym sklepem jest... warzywniak. Tak. A najczesciej kupowanym produktem? Peczek pietruszki:) |
|
2010/05/15 14:09:39, 0 ♥
|
|
|
froufrou: A z piekarnika dociera zapach placka z rabarbarem. W kolejce czeka pasztet z soczewicy. Na obiad mlode - marchew, kalafior, ziemniaki... Maj w pelnej krasie:) |
|
2010/05/15 14:08:18, 0 ♥
|
|
|
froufrou: Zerkam w kierunku telewizora. Monako... ech... chciałabym tam być. Nie tylko w czasie GP. |
|
2010/05/15 14:07:17, 0 ♥
|
|
|
froufrou: //blabler.pl/s/im-77762732 I w ogole wszyscy chca czegos. Pechowo - wiekszosc chce jakiejs kasy:/ |
|
2010/05/14 11:37:00, 0 ♥
|
|
|
froufrou: Jakis wariacki dzien dzis. I jeszcze ekspres do kawy zazadal konserwacji, co zajmie caly dzien i pol dnia nastepnego. |
|
2010/05/14 11:36:23, 0 ♥
|
|
|
froufrou: //blabler.pl/s/im-77750283 Oj tak... chce kakao, bezapelacyjnie. Ciekawe czy mam tu gdzies w poblizu jakis lokal, w ktorym serwuja to cudo... |
|
2010/05/14 11:06:22, 0 ♥
|
|
|
froufrou: //blabler.pl/s/im-76935819 Eeee... a miedzy 15 a 16 #trojka emituje jakiekolwiek utwory? Czy tylko gadanie? |
|
2010/05/12 16:28:28, 0 ♥
|
|
|
froufrou: //blabler.pl/s/im-76913955 W centrum, na Polwiejskiej tez leje. Nie pytajcie jak daleko zostawilam auto. I czy mam parasol...:) |
|
2010/05/12 13:32:45, 0 ♥
|
|
|
