|
janekr: Zobaczyłem w sklepie damę w takiej bluzie i miałem #parser optyczny: TRESHER. Zdziwiłem się, kto teraz wspomina amerykańską łódź podwodną, zatopioną prawie 55 lat temu? |
|
Pobierz obrazek (15.4kiB)
|
|
2017/09/02 20:36:59 przez www, 0 ♥
|
|
|
janekr: No i nie udało mi się skręcić z Trasy Toruńskiej w Jagiellońską w prawo. Pasy rozdzielają się przed Wisłą, a oznakowanie mówi wyraźnie o Gdańsku i niczym więcej. Jak się przegapi, to już się nie zmieni pasa. |
|
Pobierz obrazek (336.9kiB)
|
|
2017/09/02 15:56:46 przez www, 0 ♥
|
|
|
janekr: [^rmikke] Bo neonówka puszcza troszkę prądu i widać wystarczy, żeby się kondensator w potwornicy naładował? |
|
2017/09/02 15:51:26 przez www, 0 ♥
|
|
|
janekr: [^gammon82] Co szkodzi skręcić śrubę rzymską do oporu, a potem rozkręcać? Będzie się rozpychać, nie? |
|
2017/09/02 15:32:16 przez www, 0 ♥
|
|
|
janekr: [^przecinek92] Aztekowie tak mieli - szlachetna była śmierć w boju, kto zmarł tak sobie, na własny użytek albo w wypadku, szedł do ichniego piekła. Z jednym wyjątkiem - śmierć przez utopienie dorównywała śmierci w walce. |
|
2017/09/02 15:30:48 przez www, 1 ♥
|
|
|
janekr: [^melain] To samo dotyczy włamań do mieszkań - jest mnóstwo porad, jakie drzwi wstawić i co robić przy dłuższym wyjeździe, a edukacji dla włamywaczy, że to nieładnie, jakoś nie widzę. |
|
2017/09/02 15:07:16 przez www, 1 ♥
|
|
|
janekr: [^foo] Nadinterpretacja, ale zgadzam się, że sformułowanie jest niezręczne. Od niezręczności do v-b jednak droga daleka. |
|
2017/09/02 15:05:51 przez www, 1 ♥
|
|
|
janekr: [^agg] Masz na myśli, że polskie wersje instrukcji są podłe? Ta akurat jest niezła. A widywałem także produkty, dla których polska, angielska i francuska wersja instrukcji były jednakowo porąbane. |
|
2017/09/02 09:01:04 przez www, 1 ♥
|
|
|
janekr: Marnotrawstwo. Zdecydowanie wystarczyłaby jedna książeczka, tylko po polsku, za to większą czcionką |
|
Pobierz obrazek (100.6kiB)
|
|
2017/09/02 07:43:24 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
janekr: [^kociokwik] To (znaczy postronni). Potem ostrzeganie potencjalnych ofiar, na końcu, jeśli w ogóle, apele do sprawców. |
|
2017/09/02 07:27:34 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
janekr: [^perdo] Myślałem, że mówimy o takich, co wrzucają coś kobiecie do drinka, zaciągają w upatruje miejsce i gwałcą. Bezmyślnie? |
|
2017/09/02 07:25:01 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
janekr: [^perdo] Mówię po sobie. Na nieprawości, które popełniam etykietki (to zbrodnia!) nie mają wpływu |
|
2017/09/01 22:17:18 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
janekr: Złamanego uchwytu od szafy z IKEI nie ma w sprzedaży, ale przyślą pocztą. |
|
2017/09/01 21:28:27 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
janekr: Dawno nie byłem w IKEI. Kasa samoobsługowa, och! |
|
2017/09/01 21:26:46 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
janekr: [^kociokwik] Przecież to jest oczywiste. Informowanie przestępców, że źle robią jest żałośnie nieskuteczne. |
|
2017/09/01 20:12:26 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
janekr: [^melain] Czyli problem nie w każdej poradzie z osobna, tylko w tym, że jest ich za dużo, a policji za mało? Bo niby jak można minimalizować liczbę sprawców - tylko policją. |
|
2017/09/01 18:55:39 przez www, 0 ♥
|
|
|
janekr: [^kociokwik] Czy sugerujesz, że porada udzielona w sposób neutralny (w moim przykładzie) nie jest v-b, a porada o tej samej treści w postaci infantylnego wierszyka (Twój przykład) już tak? |
|
2017/09/01 18:47:13 przez www, 0 ♥
|
|
|
janekr: [^melain] -> [^janekr] Czy ktoś tu mówi o WINIE? Przecież wina włamywacza nie ulega wątpliwości, natomiast PORADA, że pewne zachowania są w naszym, niedoskonałym, świecie nierozsądne nie jest niczym złym |
|
2017/09/01 18:44:15 przez www, 1 ♥
|
|
|
janekr: [^malalai] PORADA, że postępując tak a tak zmniejszamy prawdopodobieństwo, że padniemy ofiarą przestępstwa nijak IMHO nie sugeruje, że jest się odpowiedzialnym za to przestępstwo. |
|
2017/09/01 18:42:15 przez www, 1 ♥
|
|
|
janekr: [^ciotkasamozlo] Czy w zdaniu "Rozsądny kierowca nie zostawia laptoka w samochodzie na siedzeniu" widzisz victim-blaming? Bo ja nie. |
|
2017/09/01 18:18:42 przez www, 2 ♥
|
|
|
janekr: [^gammon82] Młodzi zdolni entuzjaści mówili mi, że nie znają nikogo, kto by nie lubił swojej pracy ze wszystkim, z czym się ona wiąże. Nawet szefów, poranne wstawanie i deadliny lubią... |
|
2017/09/01 14:53:37 przez www, 0 ♥
|
|
|
