karincoma:
   I na dodatek moja kumpela sie zaciazowala :D Teraz wysiaduje mala krewetke. Chociaz juz nie taka mala!! Trzymam kciuki. Reni, GO GO GO!!
2009/03/23 23:10:46, 0
karincoma:
   Na dobranoc dostalam feedback od klientki. Moge kontynuowac z rysowaniem :D A juz sie martwilam, ze cos sie jej stalo; tyle sie nie odzywala :/
2009/03/23 23:07:52, 0
karincoma:
   A poki co #dobranoc. Spokoj, cisza, aromatyczna herbatka i tulutulu. Ladowanie baterii na jutro. Znow ciezka praca i kolejne marzenia z listy ;) Sweet dreams.
2009/03/23 23:01:57, 0
karincoma:
   Uczucia i fakty nie graja dla nich wiekszej roli. Ale co poradzic. 1,5roku probujemy pokazac urzedom i sadom, ze sie kochamy, miesiac nie robi roznicy ;D
2009/03/23 22:58:48, 0
karincoma:
   Czlowiek by myslal, ze rodzina jest wazniejsza niz jakies biurokratyczne pierdu-pierdu. Nic z tego. Tradycji musi stac sie za dosc.
2009/03/23 22:57:56, 0
karincoma:
   Ide sie kiziac.. Do spotkania w sadzie odliczam dni choc na samo pochajtanie przyjdzie poczekac, maja napiety terminarz. Doczekac sie nie moge..
2009/03/23 22:56:45, 0
karincoma:
   Poza tym tyle mnie nie bylo, ze z miesiac im zajmie, zeby mi wszystko opowiedziec.. A na ile pytan sama bede musiala odpowiedac? Uff.. :)
2009/03/23 22:54:58, 0
karincoma:
   Mimo natloku roboty to wlasnie te przerwy na kawo-fajka sprawiaja, ze z usmiechem zasuwa sie do fabryki co rano. No i moze jakas mala biba by sie przydala..
2009/03/23 22:53:56, 0
karincoma:
   Hm, w sumie ciesze sie na powrot do pracy choc zatesknie sie na smierc.. Fajnie bedzie znow pracowac i obijac sie od czasu do czasu z ekipa :D
2009/03/23 22:52:33, 0
karincoma:
   No to chyba chill. Jack po wycalowaniu stwierdzil, ze jednak pojdzie spac <3 Chwila dla Newela i dla mnie.. Ciekawe ile potrwa zanim maly sie obudzi :D
2009/03/23 22:51:41, 0
karincoma:
   No i pieknie!! :D Dziec nie znosil butelki.. A przed chwila poszlo pol porcji kaszki bananowej.. Lyzeczka nie chcial. HELL YEAH!!
2009/03/23 20:53:09, 0
karincoma:
   I petycja mamy co chciala wycofania pisania recznego ze szkol, tak - dlugopisem np. bo jej synus ma z tym problemy :D A poza tym i tak malo ktore dziecko pisze.
2009/03/23 20:06:09, 0
karincoma:
   Niedlugo wszystko bedziemy pisac i33t3m
2009/03/23 20:05:11, 0
karincoma:
   zamiast sci-fi channel.. #fail #logo #nazwa

Pobierz obrazek (60.0kiB)
2009/03/23 20:04:46, 0
karincoma:
   Prawiemaz poszedl sobie na spotkanie. Mam nadzieje, ze nie zmarznie bo pizdzi jak cholera.. A potem na mnie nakicha i jestem zalatwiona na amen.
2009/03/23 19:10:14, 0
karincoma:
   dziec zassal mi palca wskazujacego.. Lewa reke mam unieruchomiona..
2009/03/23 19:02:10, 0
karincoma:
   American bank president Hitler BenLaden :DDD Taaaak.. Nakryli go na rujnowaniu gospodarki!! Nareszcie!!
2009/03/23 19:00:41, 0
karincoma:
   Standardowo, turlam sie ze smiechu przy the daily show :D <3
2009/03/23 18:56:01, 0
karincoma:
   Skrzypce czy nie.. Doczalgalam sie do lodowki po nastepnego nalesnika. To byla ciezka przeprawa.
2009/03/23 17:30:11, 0
karincoma:
   Ja pier.. To chyba jednak skrzypce.. Bez kitu O__o
2009/03/23 17:22:13, 0
karincoma:
   Sasiedzi rozkrecaja rury w kuchni na gorze. Slowo daje, brzmi jak rzempolenie na skrzypcach!! Chyba, ze mamusia sasiadka kupila skrzypce synowi.. OMG D:
2009/03/23 17:20:29, 0
karincoma:
   I sernika kolezanki na chudym twarogu bez slodkiej smietanki, z ciastem o ktore mozna sobie zeby polamac i galaretka robiona domowo na zelatywnie bez cukru. fuj
2009/03/23 16:36:50, 0
karincoma:
   Na zimno zniese kazdy :}~~~~~~ No prawie.. Oprocz takiego co zrobilismy na dyskoteke w podstawowce wlewajac do niego 0,75 wodki :D
2009/03/23 16:35:51, 0
karincoma:
   I nie znosze pieczonych sernikow chyba ze na mega cienkim ciescie, super kremowe i tylko z aromatem waniliowym albo smietankowym..
2009/03/23 16:34:16, 0
karincoma:
   Mhmmmm.. Lamanie diety.. Puszyste na maksa nalesniki z domowym twarozkiem niczym do sernika.. Nosz kurde. Pycha!!
2009/03/23 16:32:21, 0
karincoma:
   W gulaszowej przerwie.. #kawa migdalowa. Dzis pierwsze karmienie dziecia kaszka bananowa.. Ja sama uwielbiam, moglabym zajadac non stop :D
2009/03/23 12:07:47, 0
karincoma:
   A teraz, pardon moi, zabieram sie za pichcenie soczystego, pachnacego czerwona papryka i czuszka gulaszu #gastrofaza
2009/03/23 11:36:46, 0
karincoma:
   Moja walidacja jest to, co stworzylam, zbudowalam i moja praca nad tym na codzien. I szczescie, ze spelnilam marzenia. Teraz pora na nowe i stare z listy ;)
2009/03/23 11:36:16, 0
karincoma:
   I czekanie do 'piatku, weekendu poczatku' zeby moc spotkac sie z ludzmi i potwierdzic wartosc siebie samego, bo potrzebuje sie cudzej walidacji siebie.. Danke.
2009/03/23 11:35:14, 0
karincoma:
   Kocham zmiany.
2009/03/23 11:31:53, 0
karincoma:
   Chyba, ze grupowo zamierza sie tkwic w tym samym, martwym punkcie do konca zycia. W otoczeniu tych samych ludzi. Grzasc jak w bagnie. Bon apetit.
2009/03/23 11:31:46, 0
karincoma:
   A kumple od browaru.. W pewnym momencie zaczynaja miec swoje zycie, swoje sprawy, swoje rodziny. Kumple od piwa sie zmieniaja. To co budowalismy - ginie :)
2009/03/23 11:30:00, 0
karincoma:
   Dom i rodzina nie oznacza porzucenia pasji czy hobby.. I sprawia, ze zycie jest bardziej kolorowe i pelne niz kiedykolwiek :) Ot tak, pozytywnie.
2009/03/23 11:28:45, 0
« Strona 5 »
Karincoma (karincoma)

Photostream Blablog 

Archiwa