|
karincoma: I puste jest zycie gdzie wszystko kreci sie tylko wokol oczekiwania na impreze. A rysowanie - zalezy co sie z nim robi, ja robie to, co w mojej mocy jak zawsze. |
|
2009/03/23 11:27:01, 0 ♥
|
|
karincoma: Moje zwyczajne zycie buduje moja przyszlosc i przyszlosc mojej rodziny. Imprezy i wyjscia sa bocznym dodatkiem do dania pt. 'To, co najwazniejsze w zyciu'. |
|
2009/03/23 11:25:08, 0 ♥
|
|
karincoma: Gdzie tam :D Najwieksza przyjemnosc to wrocic do dziecka i prawiemeza, zjesc wspolny obiadek, porysowac razem. Imprezy i browar nic nie buduje. |
|
2009/03/23 11:23:32, 0 ♥
|
|
karincoma: Znajomy sie mnie spytal ostatnio: Nie nudzi ci sie? Takie nudne, szare, normalne zycie. Dziecko, dom, praca, obiadek, porysujesz sobie troche.. |
|
2009/03/23 11:22:55, 0 ♥
|
|
karincoma: No to tyle z socjalizowania sie z klientami carrefoura ;) Zarcia mam zapas na 2 tygodnie.. Spacer mi bardzo dobrze zrobil.. |
|
2009/03/23 11:22:17, 0 ♥
|
|
karincoma: No dobra, czas narzucic na sie jakies odzienie wierzchnie i wyeksportowac sie do sklepu.. Si si. Wiater hula jakcy ktos uzyl maszyny pogodowej na zlosc Polsce.. |
|
2009/03/23 09:59:36, 0 ♥
|
|
karincoma: A tak btw, dzis ostatni dzien gromadzenia pitu-pitu, szukanie na gwaltu rety biura rachnukowego i jak zwykle zeznanie poczta na chwile absolutnie ostatnia. |
|
2009/03/23 09:18:01, 0 ♥
|
|
karincoma: Dzis zatem grane beda banany.. Jak nie pochlonie i bedzie 'bueeee' to zostanie dla mnie.. *mwahahahahhahhaha* |
|
2009/03/23 09:17:00, 0 ♥
|
|
karincoma: Marchewka z jablkiem mu nie wchodzila wiec ja zjadlam co generalnie podsunelo mi chytry pomysl na przemycanie smakowitosci na diecie :> |
|
2009/03/23 09:16:23, 0 ♥
|
|
karincoma: Ad. ubierania sie.. Nadeszla pora gdy musze wywlec sie na zewnatrz, do ludzi.. Ekhem, do sklepu. Zaopatrzyc dziecia w zupkowe i owocowe breje.. |
|
2009/03/23 09:15:35, 0 ♥
|
|
karincoma: Wiadomosci z wideo na cnn laduja sie wolniej niz ja sie ubieram.. A ubieram sie zazwyczaj in full slow-mo. Wielce zniechecajace. |
|
2009/03/23 07:59:21, 0 ♥
|
|
karincoma: Trzeba by bylo uzyc chyba z piec kopiastych lyzek cukru zeby taka slodycz osiagnac.. Moze byloby to madrzejrze bo aspartam ponoc robi dziury w mozgu D: |
|
2009/03/23 07:35:41, 0 ♥
|
|
karincoma: #bry blipie.. Szary, piekny dzien za oknem.. Sloneczko niesmialo rzuca spojrzenia zza chmur.. A moja #kawa ma stanowczo za duzo slodzika w sobie.. O__o |
|
2009/03/23 07:34:51, 0 ♥
|
|
karincoma: WOW znajomemu urodzila sie sliczna coreczka!! Hm.. Ja sie zdecyduje na nasepne jak zapomne jak to bylo na porodowce :) |
|
2009/03/22 19:34:46, 0 ♥
|
|
karincoma: A na dzis wieczor: kuciak smietankowo-czosnkowo-szpinakowo-serowy.. Dawno szpinaku nie bylo. Doczekac sie nie moge choc jeszcze jest w stanie zamrozonym :}~~~~ |
|
2009/03/22 19:28:07, 0 ♥
|
|
karincoma: No pieknie, przespalam bite pol dnia.. A potem sie dziwie, ze czas mi jakos szybko plynie :D |
|
2009/03/22 18:55:34, 0 ♥
|
|
karincoma: Uff.. #bry ciezka noc. #dziecko obudzilo mi sie o 3 i do jakiejs 4.30 bylo na nogach; w tym czasie ogarnelismy sweeney todd'a. Obiadowy ale nie przepyszny. Sry. |
|
2009/03/22 12:24:41, 0 ♥
|
|
karincoma: Dobra. Dosyc tego. Popracowalam, porobilam, pobiegalam, polazilam.. Pora na drzemke; choc zapewne niezbyt dluga i wynagradzajaca ;) |
|
2009/03/21 21:25:04, 0 ♥
|
|
karincoma: Dziec spi i spi.. Chyba bo szczepionce. To dosc duza ingerencja w cialko takiego malucha.. Ale co sie budzi to sie smieje wiec wszystko jest ok :D |
|
2009/03/21 18:13:41, 0 ♥
|
|
karincoma: #kuchnia pachnie stopionym maselkiem.. Dzis kuciaki migdalowe z fasola szparagowa i szpinak mocno czosnkowo-serowy. I zapas tego na jakies 2 dni :) |
|
2009/03/21 15:54:26, 0 ♥
|
|
karincoma: Hm.. Dynia z ziemniakami przeszla gladko; pewnie dlatego, ze slodkie.. Potem sandard karmienie ale deserku juz nie zmiescil.. Skomplikowany dziec. |
|
2009/03/21 15:50:27, 0 ♥
|
|
karincoma: A tak w ogole to #bry blipie.. Zasieg zupki jarzynowej zostal ograniczony i jest pod kontrola.. Nareszcie laduje tam gdzie ma ladowac a nie wszedzie :] |
|
2009/03/21 13:00:54, 0 ♥
|
|
karincoma: Bum szalalala.. Poludniowe sprzatanie!! W tym 'odkurzanie' laptopa. Az sie boje zajrzec co sie w srodku dzieje O__o |
|
2009/03/21 12:58:42, 0 ♥
|
|
karincoma: Dziec dostal szczepionke i spi sobie smacznie.. Placzu nie bylo, tylko smianie sie do ordynatora ;) |
|
2009/03/20 16:18:49, 0 ♥
|
|
karincoma: Teraz pora na moje jedzenie.. A potem powtorka z rozrywki.. FINGERS IN FOOD!! |
|
2009/03/20 13:45:24, 0 ♥
|
|
karincoma: I zaraz bedziemy probowac wiecej.. A potem juz tradycyjnie jechana. Jak juz zmyje marchwke z twarzy ;) |
|
2009/03/20 13:39:12, 0 ♥
|
|
karincoma: Tak wiec.. Zupka jarzynowa przeszla bez wiekszych oporow :D co prawda jedzenie oprocz brzuszka jest tez.. Wszedzie. Ale mamy za soba maly sukces :) |
|
2009/03/20 13:37:40, 0 ♥
|
|
|