|
karolin: W tych znaczkach anonimach faktycznie jest coś irytującego... buntuje się moja ciekawska natura . |
|
2008/09/22 20:35:54, 0 ♥
|
|
karolin: Klienci nie chcą rozmawiać, chociaż umawiają się na rozmowę. Gdzie sens, gdzie logika?!? |
|
2008/09/22 20:33:38, 0 ♥
|
|
karolin: Zadziwiające, że dopiero, gdy dzwonię do ludzi z nastawieniem pt "wisimito", wyrabiam normę. Będąc miłą wychodziłam z pracy z chmurą nad głową. |
|
2008/09/22 19:12:36, 0 ♥
|
|
karolin: Drogie Blipowiczki ^afekt proponuje wymiane towarową: serce za rękę. Zainteresowane handlem organami proszone o kontakt z afektem. |
|
2008/09/22 18:09:18, 0 ♥
|
|
karolin: ^afekt pilnie poszukuje Kobiecej ręki. Ma jakaś blipowa niewiasta odsprzedać? (cena do negocjacji z zainteresowanym) |
|
2008/09/22 17:37:20, 0 ♥
|
|
karolin: Monotematycznie stwierdzę, że nicmisięniechce... byle do soboty -.- tym bardziej, że czeka mnie bardzo ciężki tydzień. |
|
2008/09/22 14:32:23, 0 ♥
|
|
karolin: MOI rodzice na RANDCE? Teraz czekam tylko na 4 jeźdźców Apokalipsy... |
|
2008/09/22 14:01:25, 0 ♥
|
|
karolin: Rozmawiaj człowieku z klientami, i się nie przejmuj, że jakiś pan nad uchem ci wierta... |
|
2008/09/20 09:47:09, 0 ♥
|
|
karolin: Sama nie wiem, czego chcę, a to znaczy, że czas spać. dobranoc blipującym i ludziom. |
|
2008/09/19 23:51:40, 0 ♥
|
|
karolin: "...nie widać w ogóle, do środka się tulę, do siebie się tulę, do wewnątrz się tulę, i nie widać mnie wcale, na zewnątrz się nie palę..." ostatnio jakoś tak. |
|
2008/09/19 23:21:33, 0 ♥
|
|
karolin: Jedzenie łososia wędzonego na śniadanie to chyba burżujstwo, ne? |
|
2008/09/19 12:58:54, 0 ♥
|
|
karolin: Są dni i dzionki... Zakładając, że dni, to te trudniejsze, dziś mam dzień do kwadratu. |
|
2008/09/18 18:50:52, 0 ♥
|
|
karolin: Zęby umyć i do pracy. Ostatnio nic więcej ze sobą nie robię... |
|
2008/09/18 14:28:03, 0 ♥
|
|
karolin: Szanowni moi rodzice naprawdę mają zamiar wybudować dom. Już szykują projekty... szaleństwo... |
|
2008/09/18 14:08:24, 0 ♥
|
|
|