|
kiciwzyci: Jarek pojechał do domu i wróci dopiero w przyszłym tygodniu :< |
|
2010/10/31 18:23:40, 0 ♥
|
|
|
kiciwzyci: moje łóżko było dziś w nocy wyjątkowo niewygodne. Jarek jedzie na uczelnie, ja już nie zasnę. |
|
2010/10/31 07:15:19, 0 ♥
|
|
|
kiciwzyci: pierwsza kawa od ~16 dni :o nie dałam rady nawet do połowy! |
|
2010/10/30 11:07:40, 0 ♥
|
|
|
kiciwzyci: na niebie widać jeszcze księżyc, czy to noc? :O za wcześnie wstałam :> |
|
2010/10/30 09:40:53, 0 ♥
|
|
|
kiciwzyci: dostałam kolejny antybiotyk, już trzeci i skierowanie na rentgen płuc ! #off |
|
2010/10/29 11:58:25, 0 ♥
|
|
|
kiciwzyci: Jarek kupił czekoladę ze strzelającym cukrem, ale mamy zabawę :D |
|
2010/10/28 19:10:32, 0 ♥
|
|
|
kiciwzyci: jeee lekarz przepisał mi tabletki uspakajające, które wywołują u mnie dziwne zachowanie ^^ i uhhh jak tu gorąco. |
|
2010/10/27 20:01:44, 0 ♥
|
|
|
kiciwzyci: poza tym drugi antybiotyk już dostałam, pewnie znów nic mi to nie da. no i Jarek wrócił :D |
|
2010/10/27 16:26:43, 0 ♥
|
|
|
kiciwzyci: mam zapalenie płuc. . . lekarz powiedział, że mogę zapomnieć o powrocie do szkoły w przyszłym tygodniu. s z k o d a g a d a ć |
|
2010/10/27 15:34:16, 0 ♥
|
|
|
kiciwzyci: no tak, Jarek nie przyjedzie wcześnie, może w ogóle będzie pod wieczór, albo wcale? kto to wie. #japieprzę |
|
2010/10/27 00:09:12, 0 ♥
|
|
|
kiciwzyci: ciekawe kto mnie obudzi o 2 w nocy żebym wzięła antybiotyk jak nie ma Jarka :< mam nadzieję, że jutro już wcześnie rano wróci! #dobranoc |
|
2010/10/26 23:16:28, 0 ♥
|
|
|
kiciwzyci: ciekawe kto mnie obudzi o 2 w nocy żebym wzięła antybiotyk jak nie ma Jarka :< mam nadzieję, że jutro już wcześnie rano wróci! #dobranoc |
|
2010/10/26 23:15:42, 0 ♥
|
|
|
kiciwzyci: #allegro wieczór spędzony w zakładce 'dla dzieci' szukamy z mamą przydatnych rzeczy dla małej Jankowskiej :D |
|
2010/10/26 21:26:55, 0 ♥
|
|
|
kiciwzyci: nowe #tło zombie, z okazji zbliżającego się Halloween CUKIEREK ALBO PSIKUS ^.^ |
|
2010/10/26 16:17:19, 0 ♥
|
|
|
kiciwzyci: nawet jak ten mały chodzący przewód pokarmowy [szczeniak] oddaje swój mocz w mój dywan, nie potrafię się na niego złościć. |
|
2010/10/26 15:44:34, 0 ♥
|
|
|
kiciwzyci: Jarek pojechał do pracy do Opola, ja idę do lekarza, jak nie wrócę to znak, że wywieźli mnie do szpitala ... sama sobie życzę powodzenia |
|
2010/10/26 10:47:30, 0 ♥
|
|
|
