|
laff: od Katarzyny do domu, z domu do Doroty. od Doroty znów do domu... a po 21:30 znowu wyjście. nie wiem czy tego chce, ale juz nic nie poradzę. obiecałam... uh! |
|
2009/01/31 20:47:12, 0 ♥
|
|
|
laff: musze być jutro o 11:30 na francuskiej. hmmm...no dobra, postaram się. |
|
2009/01/31 00:14:46, 0 ♥
|
|
|
laff: no a ja dalej w to nie mogę uwierzyć! to jest jakieś "czary-mary twoja stara to twoj stary" |
|
2009/01/30 23:50:45, 0 ♥
|
|
|
laff: przychodzi mi do głowy jedynie jedno sformułowanie: "no lyj mje laciem bo nie wierza!" |
|
2009/01/30 23:18:37, 0 ♥
|
|
|
laff: przyszły wyniki z kolosa na maila... ja tu czegoś nie rozumiem T_T |
|
2009/01/30 23:09:04, 0 ♥
|
|
|
laff: o! będę miała misję specjalną dla Vu. bo wiem że mogę zawsze na niego liczyć ^^ |
|
2009/01/30 22:14:31, 0 ♥
|
|
|
laff: znalazłam rysunki... ale hmmm, nie wiem czy nadają się na jutro. no nic, coś wymyślę. |
|
2009/01/30 22:07:18, 0 ♥
|
|
|
laff: o proszę. ogłoszenia matki jabłka. i o proszę... znowu małoczytelne |
|
2009/01/30 21:58:21, 0 ♥
|
|
|
laff: #moda a tu już piszczę dosłownie! tak mi się podobają te buty-ranyyyy! getry do jasnej cholery do tego są great. i ta kurteczka... och! |
|
Pobierz obrazek (26.8kiB)
|
|
2009/01/30 11:57:03, 0 ♥
|
|
|
laff: lubie się tak czasem pozachwycać. no, czyli codziennie i o każdej porze. jakaż ja jestem zachwytna! |
|
2009/01/30 11:52:00, 0 ♥
|
|
|
laff: moj brat chce przekupić Katarzynę kilogramem Liczi. mYślę że Katarzyna ulegnie takiemu przekupstwu... wszak straszny z niej liczorzerca! |
|
2009/01/29 19:11:41, 0 ♥
|
|
|
laff: dalej mnie męczy myśl urodzinowa. ja wiem ze jeszcze czasu trochę ale... co tu teraz z tym fantem zrobić? |
|
2009/01/29 13:31:55, 0 ♥
|
|
|
