|
lemiel: //blabler.pl/s/im-319981457 //blabler.pl/s/im-319981979 kilka dni, bez wpisu, cóż dziwnego - czesanie sieci w stylu Neo z Matrixa skończyło się parę lat temu |
|
2011/01/31 20:37:43, 0 ♥
|
|
lemiel: Zastanawiałem się po co z telewizora wychodzi kabel głośnikowy. A tu niespodzianka: głośnik w łazience. Szkoda, że mono. Ale hmm... |
|
2011/01/31 20:00:16, 0 ♥
|
|
lemiel: chyba pora na komunikator w telefonie, wyjdzie taniej niz smsy, a blipa nie ma co zapychac dm-ami. |
|
2011/01/31 09:11:28, 0 ♥
|
|
lemiel: "Wiesz, że jak się strzeli bliźniaki to jest 30 tygodni urlopu? Zarąbiście!" |
|
2011/01/30 21:49:20, 0 ♥
|
|
lemiel: A najgorszy ten majonez z Winiar. Bo reszta oszukana i tak nie atakuje zoladka. Tak samo ketchup z Pudliszek, bo w reszcie wiecej krochmalu jest niz pomidorow. |
|
2011/01/30 13:13:25, 0 ♥
|
|
lemiel: Outlook zablokował potencjalnie niebezpieczny plik .js, ale usunąć go się nie da i forward z nim poszedł dalej, co za bzdura. |
|
2011/01/28 14:28:45, 0 ♥
|
|
lemiel: dlaczego ludzie nie piszą na blogach: "Over the past year, I have learned the depth of my love for Stephanie (and hers for me) as we have walked together(...)." |
|
2011/01/28 12:16:49, 0 ♥
|
|
lemiel: The Variable name should be ‘devmgr_show_nonpresent_devices’ and the value should be ’1′. |
|
2011/01/28 11:59:33, 0 ♥
|
|
lemiel: "Wyobrażasz sobie mieć całą kuchnię w kurczaku? My mamy tylko dywan w chlebie..." //blabler.pl/s/im-313803753 |
|
2011/01/27 18:27:07, 0 ♥
|
|
lemiel: kobieta w rozmowie z dwoma facetami bawiąca się łańcuszkiem na szyi, strange. |
|
2011/01/25 22:22:05, 0 ♥
|
|
lemiel: //blabler.pl/s/im-311016193 ta akcja mnie szczególnie bolała, bo to była blogerska autopromocja, było minęło, lans nie dla nas |
|
2011/01/25 21:48:47, 0 ♥
|
|
lemiel: dwa piwa później: a wiecie, moja karta graficzna jest do dupy. |
|
2011/01/24 22:53:23, 0 ♥
|
|
lemiel: Kurde, kombajn na polu obok drogi cos kosil, ale co to bylo!? O tej porze roku... Przed Borzecinem. |
|
2011/01/24 17:54:18, 0 ♥
|
|
lemiel: Ciekawe, czy jak nie bylo komorek to zony mezow w delegacji byly spokojniejsze bez oczekiwania na wiadomosci z trasy. |
|
2011/01/24 17:02:49, 0 ♥
|
|
lemiel: dawno nie było takiej soboty i cały czas wydaje mi się, że jest niedziela i jutro do pracy, brrr ale za to są trzy nowe rybki. |
|
2011/01/22 22:38:55, 0 ♥
|
|
lemiel
Tu też jestem nienormalny, bo zielone papiery jeszcze się nie przeterminowały.
Photostream Blablog
|