|
leslie: Łeba o poranku. :-) Śliczny zachód był i śliczny wschód słońca potem, tylko strasznie krótkie okienko jest na oglądanie gwiazd :-> |
|
2011/06/30 08:47:36, 0 ♥
|
|
leslie: Wyszlismy z portu o 2030, airplane mode on i tak juz zostanie chyba, yay ;-) Back online za tydzien :-))) |
|
2011/06/29 20:34:25, 0 ♥
|
|
leslie: Nieźle, Warszawa->Gdańsk w 4:40 z tankowaniami, kiedy Google Mapsy twierdzą że to 5 godzin jazdy :-)) |
|
2011/06/29 17:52:32, 0 ♥
|
|
leslie: Poranek z Avenue Q. :-)) Ponadto Haagen Dazs dulce de leche to najbardziej doskonała rzecz świata, karmel z karmelem. W sam raz na 2. śniadanie :-)) |
|
2011/06/28 11:50:29, 0 ♥
|
|
leslie: Cóż za śliczny dzień na jeżdżenie #motocykl.em po mieście i załatwianie spraw różnych :-)) Quality of life +10 :-) |
|
2011/06/27 15:08:17, 0 ♥
|
|
leslie: Hehehe, Brad Pitt we #Friends, najs. "My two greatest enemies, Rachel Greene and complex carbohydrates" :-)) |
|
2011/06/26 20:56:56, 0 ♥
|
|
leslie: "I'm sorry I won't be able to make it to your imaginary wedding,but I'm really busy that day. I have a unicorn baptism and a leprechaun bar-mitzvah" I <3 Phoebe |
|
2011/06/26 20:15:42, 0 ♥
|
|
leslie: Świetnie, po powrocie do domu poszło 7 listków kotrolki z Ikei tylko po to, żeby dało się usiąść na moim fotelu przed komputerem. :-)) |
|
2011/06/26 20:03:07, 0 ♥
|
|
leslie: Yay, na EC do Warszawy nie było już miejscówek, ale udało mi się znaleźć wolne miejsce siedzące i mam gniazdko z prądem, go me. :-) |
|
2011/06/26 16:45:20, 0 ♥
|
|
leslie: Bycie petrolheadem pozwala na sprawne interakcje społeczne z normalsami :-))) |
|
2011/06/25 23:00:36, 0 ♥
|
|
leslie: //blabler.pl/s/im-579185045 //blabler.pl/s/im-579185257 Jak znam okolicę lub mi się nie śpieszy to jadę bez, ale po 400+ km jazdy chcę trafić na nocleg JUŻ :) |
|
2011/06/24 22:33:08, 0 ♥
|
|
leslie: "Double oh seven gets all the ladies!" "Batman has Robin! ... we get ESPN, right?" :-))) #Friends |
|
2011/06/24 14:05:42, 0 ♥
|
|
leslie: #przeczytane Night of Knives, Ian C. Esslemont. Świat "Malazańskiej Księgi Umarłych" to archetypiczne high epic fantasy. Epic as shit. :-) |
|
2011/06/23 23:58:20, 0 ♥
|
|
leslie: Sometimes I amaze even myself with my effing absent-mindedness :- Zapomniałem wziąć podróżnej baterii do pociągu więc popracowałem tylko 1,5 h zamiast 3. Meh. |
|
2011/06/23 23:57:16, 0 ♥
|
|
leslie: "Why is your family Scottish?!" "Why is your family Ross?!" W sumie to długi weekend pod wezwaniem pracy i Friendsów nie jest taki zły :-)) |
|
2011/06/23 17:09:19, 0 ♥
|
|
leslie: //blabler.pl/s/im-576881725 No i? 14 to bardzo dobra pora na śniadanie :-))) |
|
2011/06/23 14:38:23, 0 ♥
|
|
leslie: Ech, wpadnie człowiek zrobić zakupy do Piotra i Pawła a potem się okazuje, że mam jedną szufladę zamrażarki całą zapchaną lodami. :-)) |
|
2011/06/22 17:59:49, 0 ♥
|
|
leslie: Wchodzę do kuchni, a tam martwy ptaszek na podłodze. Brawo, koty. :-) |
|
2011/06/22 15:15:11, 0 ♥
|
|
leslie: Dzień ludzi, którzy usiłują mnie zabić. Ponadto lekcja na dzisiaj: nie zostawiać latem motocykla zaparkowanego pod brzozą. :-)) (A myłem go niedawno, sigh) |
|
2011/06/22 14:09:30, 0 ♥
|
|
leslie: Sigh. Leila nie dość, że pozbyła się obróżki, to jeszcze właśnie usiłowała zajumać mi wędlinę z talerza. Moje koty są dużo grzeczniejsze! :-) |
|
2011/06/21 23:27:32, 0 ♥
|
|
|