|
luca: A w mieście na "K" było super, odpoczęłam, świetnie się bawiłam, a nawet ukulturalniłam trochę. |
|
2008/11/23 22:07:26, 0 ♥
|
|
|
luca: A brat pod moją nieobecność wypił nie tylko Warkę, Palone i Żubra, ale nawet Karmi... :| |
|
2008/11/23 21:41:31, 0 ♥
|
|
|
luca: Wiecie,jakie sa konsekwencje nieumiejetnosci myslenia i przewidywania? Ano takie,ze trzeba kupowac napoj w bulgarskim pociagu i placic za niego 8 (osiem!) zl... |
|
2008/11/23 18:23:44, 0 ♥
|
|
|
luca: //blabler.pl/s/im-4949686 A ja zamiast "kaktusów" przeczytałam co innego ;) |
|
2008/11/23 14:00:32, 0 ♥
|
|
|
luca: Kierowca, ktory 20min temu z taka fantazja przejechal przez kaluze na ul.Ojcowskiej proszony jest o natychmiastowe dostarczenie mi dzinsow w rozmiarze 28/34. |
|
2008/11/22 16:39:28, 0 ♥
|
|
|
luca: Mam ostatnio fazę na miód. Dodaję go do wszystkiego, a nawet jadam na śniadanie, choć nie lubię słodkiego rano. |
|
2008/11/21 11:19:14, 0 ♥
|
|
|
luca: Na krakowskim rynku jakis facet gra "Nothing else matters", a wokol stoja przechodnie i spiewaja z nim. Nawet rowno. Lubie to miasto :) |
|
2008/11/20 17:49:57, 0 ♥
|
|
|
luca: Pociag punktualny i pusty. Bardzo sie przyjemnie podrozuje, kiedy firma placi za inter city ) |
|
2008/11/20 09:15:15, 0 ♥
|
|
|
luca: Rozmowy z Anglikami mnie frustruja, bo dopiero wtedy slysze, jaki mam prostacki akcent. |
|
2008/11/20 09:10:27, 0 ♥
|
|
|
luca: Gdyby deszcz był prawdziwy, a nie kwaśny, z przyjemnością bym sobie nim nawilżyła twarz. Luca nie lubi centralnego ogrzewania. |
|
2008/11/20 08:01:21, 0 ♥
|
|
|
