|
luca: A teraz, proszęż państwa, wychodzę z pracy i wracam w poniedziałek :) |
|
2009/01/08 12:59:33, 0 ♥
|
|
luca: //blabler.pl/s/im-6000666 Moja mama od dawna przepowiadała, ze era polowań na czarownice powróci. Oraz że będzie się prześladować nie-katolików. |
|
2009/01/08 12:59:02, 0 ♥
|
|
luca: Mojej dostawy nie ma, a tak się cieszyłam, że cztery godziny pracy zlecą szybko na rozpakowywaniu. |
|
2009/01/08 11:32:11, 0 ♥
|
|
luca: Ale że nie wypada marudzić, mając w perspektywie wyjście z pracy cztery godziny wcześniej, zatem już milknę i dziarsko biorę się za obowiązki. |
|
2009/01/08 09:38:16, 0 ♥
|
|
luca: //blabler.pl/s/im-5996537 Właśnie. Nadto zmieniłam zdanie: nie umrę na katar - umrę na zapalenie płuc. |
|
2009/01/08 09:36:36, 0 ♥
|
|
luca: Ogłoszenie do GW dane,jeszcze tu się przypomnę:szukam studenta/-ki zaocznego do pracy w sklepie z kawą,gal.mokotów,podstawa+prowizja,popołudnia,#praca #warszawa |
|
2009/01/07 16:46:20, 0 ♥
|
|
luca: //blabler.pl/s/im-5973730 Podobno mała na myśli taką z saszetek do ekspresu,"bo z tego wychodzi sama esencja kawy, nie ma grudek". |
|
2009/01/07 14:09:18, 0 ♥
|
|
luca: //blabler.pl/s/im-5973700 Poprosiła o nią na wynos, po czym wypiła w lokalu. Dzisiejszy dzień sponsoruje żelazna logika... |
|
2009/01/07 14:07:34, 0 ♥
|
|
luca: Klientka zamówiła "kawę ciśnieniową", przy czym nie uznała za taką kawy z ekspresu ciśnieniowego. Do espresso dolała ile wlezie mleka i powiedziała,że za mocne. |
|
2009/01/07 14:06:46, 0 ♥
|
|
luca: //blabler.pl/s/im-5970067 Najpiękniejsze pochlebstwo, jakie słyszałam od lat ;] Chciałabym. |
|
2009/01/07 12:11:15, 0 ♥
|
|
luca: //blabler.pl/s/im-5968455 //blabler.pl/s/im-5968482 Rozmawiamy. Naiwny ten, kto sądzi, że dwie znające się i w miarę rozsądne kobiety mają przed sobą tajemnice. |
|
2009/01/07 10:57:36, 0 ♥
|
|
luca: A pizzeria San Marzano przy Nowym Świecie (#Warszawa) naraziła mi się bardzo. Szczerze odradzam. Szczegóły będą na blogu, jak znajdę czas. |
|
2009/01/07 10:26:43, 0 ♥
|
|
luca: //blabler.pl/s/im-5967539 Zamiast do opery poszliśmy więc na pizzę i najedliśmy się mnóstwa dobrych rzeczy. I znów jestem winna Michałowi obiad... |
|
2009/01/07 10:20:33, 0 ♥
|
|
luca: #Dziendobry. Na spektaklu nie byliśmy - nie było wejściówek. W holu naliczyłam 12 osób w dżinsach. Za to przynajmniej przeczytałam "Damę pikową" Puszkina. |
|
2009/01/07 10:19:39, 0 ♥
|
|
luca: Z kranów w łazience latem leci zbyt gorąca woda, a zimą bardzo zimna. Poprzedni mój szef twierdził, że to przecież chyba naturalne i mam nie narzekać... |
|
2009/01/06 15:48:24, 0 ♥
|
|
luca: Moja kochana firma znów nie przysłała mi tego, co zamówiłam i co jest mi naprawdę pilnie potrzebne :/ |
|
2009/01/06 13:05:30, 0 ♥
|
|
|