|
luca: Wena, tradycyjnie, opuściła mnie około 14.00. Trzeba jej przyznać pewną solidność i terminowość. |
|
2009/12/04 13:53:24, 0 ♥
|
|
|
luca: Nikogo dziś nie ma w tym biurze. Połowa ludzi. Ale z nieobecności grafika jest jedna korzyść-mogę sobie bezkarnie zapalić światło. Bo jemu się w ekranie odbija. |
|
2009/12/04 13:38:38, 0 ♥
|
|
|
luca: Matki Boskiej Pieniężnej. W związku z tym podejmę dziś pierwszą w życiu próbę samodzielnego rozliczenia z Urzędem Skarbowym. |
|
2009/12/04 13:33:15, 0 ♥
|
|
|
luca: //blabler.pl/s/im-24227985 Ja po prostu nie ogarniam, co on właściwie zrobił i jakim sposobem w konsekwencji tego nie miał na sobie ubrania. |
|
2009/12/04 12:12:58, 0 ♥
|
|
|
luca: Wczoraj powtórnie obejrzałam #film "New Moon" i chciałam powiedzieć, że sekwencja ruchów, które wykonał Jacob zdejmując koszulkę, jest dla mnie niezrozumiała. |
|
2009/12/04 12:11:52, 0 ♥
|
|
|
luca: Dziś czekam na przelew. A wieczorem zapłacę podatek i za resztę upiję się z rozpaczy. |
|
2009/12/04 10:46:12, 0 ♥
|
|
|
luca: Jak się dostać do komputera grafika - instrukcja: "jebnij w jakis klawisz az wyskoczy okno logowania". |
|
2009/12/04 10:33:41, 0 ♥
|
|
|
luca: //blabler.pl/s/im-24203448 Hmm, chętnie bym wygrała bombkę, ale okazuje się, że większość moich znajomych ma już blipa... |
|
2009/12/04 10:09:30, 0 ♥
|
|
|
luca: //blabler.pl/s/im-24201157 Udawany ślub? Genialne, choć straszne. Nawet przychodzi mi do głowy kilka sytuacji z życia, kiedy to by się przydało. |
|
2009/12/04 09:31:35, 0 ♥
|
|
|
luca: //blabler.pl/s/im-24200341 A ja: "Spadaj,jesteś głupi jak but,przestań mną potrząsać, czy ja mogę w tym domu mieć odrobinę PRZESTRZENI?!" I tak sobie rozmawiamy. |
|
2009/12/04 09:23:43, 0 ♥
|
|
|
luca: //blabler.pl/s/im-24200318 O, dokładnie tak. A na końcu: "więc dasz mi buzi, czy nie?!" ;) |
|
2009/12/04 09:22:08, 0 ♥
|
|
|
luca: //blabler.pl/s/im-24199392 No, łapie cię za ramiona i tak telepie. |
|
2009/12/04 09:18:57, 0 ♥
|
|
|
luca: //blabler.pl/s/im-24198918 Oboże, jak ja nienawidzę potrząsania mną. Mój facet ciągle mi to robi, bo zapamiętać nie może. |
|
2009/12/04 09:15:45, 0 ♥
|
|
|
luca: Dzien dobry. Chcialam powiedziec, ze bardzo nie lubie, kiedy autobusy przyjezdzaja trzy minuty przed czasem, rujnujac moja szanse zdazenia na pociag:/ |
|
2009/12/04 07:29:30, 0 ♥
|
|
|
luca: Cholera,no. Nie chcę innego lakieru, bo ten mi pasuje do laptopa. |
|
2009/12/03 20:56:37, 0 ♥
|
|
|
luca: Wracając kupiłam sobie, prócz offypka, wifnie w czekoladzie. Jak znieczulenie zejdzie, to się będę pocieszać. |
|
2009/12/03 20:28:12, 0 ♥
|
|
|
luca: Ej, serio, będziecie się bać dentysty, a to w sumie dobra kobieta była. |
|
2009/12/03 20:13:16, 0 ♥
|
|
|
luca: Opisałam na blogu dzisiejszy uroczy wieczór, ale w sumie odradzam czytanie. |
|
2009/12/03 20:12:11, 0 ♥
|
|
|
