luca:
   Senność i coś czuję, że #nieogarniam. A tu jeszcze godzina pracy, potem spotkanie, potem powinnam napisać dwa teksty, fakturę wystawić, uprać, pozmywać,spakować
2011/10/11 18:36:57, 0
luca:
   Dobra, z telefonami jestem już dziś na etapie: "Co znowu?!"
2011/10/11 13:43:01, 0
luca:
   Matki Boskiej Pieniążkoskiej!
2011/10/11 12:47:21, 0
luca:
   Bad hair day, bo wczoraj odruchowo umyłam włosy wieczorem i spałam z mokrymi. Masakra.
2011/10/11 12:09:00, 0
luca:
   //blabler.pl/s/im-746876621 O, z pewnością tez już lecisz, co?
2011/10/11 12:08:19, 0
luca:
   //blabler.pl/s/im-746873715 Z takich rzeczy najbardziej lubię, jak dzwoni zastrzezony, odbierasz, a tam: "proszę czekać na połączenie". #pędzęlecę.
2011/10/11 12:05:53, 0
luca:
   Pilnie potrzebuję się rozdwoić. Co najmniej.
2011/10/11 12:04:27, 0
luca:
   Przychodzę do pracy i słyszę: "Tu stoi żubrówka, bardzo dobra, domowa, spróbuj sobie." #zżycianiani ;-)
2011/10/11 11:00:50, 0
luca:
   #pokakota napotkanego

Pobierz obrazek (287.5kiB)
2011/10/11 09:47:24, 0
luca:
   Pokazałabym Wam piękne nogi, ale aparat ma za mały zoom. Niemniej widok w tramwaju mam śliczny.
2011/10/11 09:40:35, 0
luca:
   Aaaaa, off, bo nie zdążę
2011/10/11 09:24:23, 0
luca:
   A w ogóle to śniły mi się,jak zwykle, takie dziwne i niepokojące rzeczy, że chyba zacznę się ćwiczyć w zapamiętywaniu i będę pisać o tym książki. Topor wymięka.
2011/10/11 09:12:46, 0
luca:
   Trzeci telefon bez żenady odebrałam słowami: "Czego, kurwa?" ^elpanda się na szczęście nie obraził. Chyba.
2011/10/11 09:11:16, 0
luca:
   Minuty do wyjścia mijają nieubłaganie, zanim wypiłam kawę, odebrałam już dwa telefony służbowe i nadal jestem nieprzytomna.
2011/10/11 09:06:41, 0
luca:
   Ziewbry
2011/10/11 08:42:13, 0
luca:
   #wtem mój brat jedzie w Bieszczady na ten sam weekend, co ja.
2011/10/11 00:01:59, 0
luca:
   //blabler.pl/s/im-746281833 Pan zrozumiał.
2011/10/10 23:22:12, 0
luca:
   Podpity pan chciał z nami dziś dyskutować o Palikocie. Powiedziałam, że na trzeźwo nie rozmawiam o polityce, a że my dziś nie tego, to tuszę, iż rozumie.
2011/10/10 23:22:09, 0
luca:
   //blabler.pl/s/im-745895235 W sumie urządza nas też środa wieczorem. #drogiblipie #bieszczady #kraków
2011/10/10 17:48:46, 0
luca:
   Komunikacja autobusowa słaba, a serwisy carpoolingowe jakoś nie dostarczają.
2011/10/10 17:46:49, 0
luca:
   #Drogiblipie, a może ktoś jedzie w czwartek w #Bieszczady samochodem z albo przez #Kraków i chciałby podzielić koszt na więcej osób? :-) I wraca w niedzielę?
2011/10/10 17:42:21, 0
luca:
   //blabler.pl/s/im-745867467 alekiedy w pracy
2011/10/10 17:27:31, 0
luca:
   Zimno. Uratuje mnie kawa, czy herbata?
2011/10/10 17:15:02, 0
luca:
   Cholera jasna.
2011/10/10 14:23:19, 0
luca:
   //blabler.pl/s/im-745598339 zapomniałeś o jednym wyrzuconym ze szkoły dziecku.
2011/10/10 12:53:04, 0
luca:
   //blabler.pl/s/im-745593957 Daj jeden! U nas masakra, równie dobrze mogłabym kroić łyżką.
2011/10/10 12:40:26, 0
luca:
   //blabler.pl/s/im-745592107 Oraz trochę wychodzi, iż mam taki zapierdol na fejsie, że nie wyrabiam się z robotą.
2011/10/10 12:38:33, 0
luca:
   U mojej siostry Lulu nie chce widzieć internetu. Pędzę zatem przez pół miasta do domu, żeby skończyć i wysłać pracę, zanim pójdę do pracy ;-)
2011/10/10 12:37:10, 0
luca:
   Moja siostra ma takie pomidorki. Waham się między morderstwem z zazdrości a zwykłą kradzieżą.

Pobierz obrazek (282.7kiB)
2011/10/10 09:42:30, 0
luca:
   Kompleksowo.

Pobierz obrazek (307.4kiB)
2011/10/10 08:57:04, 0
luca:
   Deadline'y, dzieci, katastrofy, choroby, wszystkie kary na mnie ido. Ale metro od rana to już przesada! #lucamarudzi
2011/10/10 08:46:42, 0
luca:
   //blabler.pl/s/im-745373177 o to to. Dzień dobry czy coś.
2011/10/10 08:43:43, 0
« Strona 21 »
Luca (luca)
Gdybym nie wolała być sobą, chciałabym być Amandą Palmer.


Photostream Blablog 

Archiwa