|
luca: ^Cain śpiewa #kot.u Duchu piosenkę własnego autorstwa. Kwiczę, ale cichutko, żeby nie przeszkadzać. |
|
2012/01/20 21:31:06, 0 ♥
|
|
luca: #Kot.y mają nową teorię: za każdym razem, kiedy państwo wstają z łóżka, należy się śniadanie. (Otóż przykro mi, ale to tak nie działa, moi drodzy) |
|
2012/01/20 21:17:01, 0 ♥
|
|
luca: A w ogóle wiecie, co się okazało? Nasz piekarnik działa. Po prostu ^cain podpinał nie ten kabel. Cud, że nie zrobiłam jeszcze alarmu właścicielce. |
|
2012/01/20 18:49:55, 0 ♥
|
|
luca: No dobra, przebranie na dzisiaj mam, jeszcze tylko wyprasować. O ile ^cain zmartwychwstanie, na co na razie nie wygląda. |
|
2012/01/20 18:15:45, 0 ♥
|
|
luca: //blabler.pl/s/im-896047325 myślę, że wcieranie pod oczy, jak czynię to z kofeiną, mogłoby dawać niezłe efekty. |
|
2012/01/20 08:40:14, 0 ♥
|
|
luca: Zwątpiłam. Wutki. (Będzie, ale niestety najwcześniej za 1,5 godziny). |
|
2012/01/19 18:35:25, 0 ♥
|
|
luca: Bo facet to taka bezwolna lebiega, co weźmie tę najbliżej stojącą. To silniejsze od niego, instynkt, prawda. Jassne. |
|
2012/01/19 17:09:56, 0 ♥
|
|
luca: "Och, jakie pani ma śliczne włosy, piękny kolor!" Dobrze, że przywykłam za młodu, kiedy składałam się wyłącznie z gęstych pukli. |
|
2012/01/19 15:39:03, 0 ♥
|
|
luca: Łaskawie najechał, po 30 minutach. Ja jestem spóźniona, przeze mnie M. jest spóźniony, szlag mnie trafi zaraz. |
|
2012/01/19 14:32:12, 0 ♥
|
|
|