|
mkarweta: Dobry, tak swoją drogą. Dzisiaj czwartek, jutro piątek, czyli pojutrze w góry. |
|
2014/10/23 10:07:52 przez www, 0 ♥
|
|
mkarweta: [^westie] znam ten ból z hotelu. Najgorsze było to, że sąsiadem, którego słyszałem, był kolega z pracy... |
|
2014/10/21 22:16:16 przez www, 0 ♥
|
|
mkarweta: 1,6 km w 1h14''. Gdyby to było o bieganiu to bieda. Ale pływanie w moim wykonaniu to już coś! |
|
2014/10/21 22:08:37 przez www, 0 ♥
|
|
mkarweta: Hotelowe problemy: czy mam spieprzać z pokoju, kiedy przyjdzie sprzątaczka... |
|
2014/10/18 11:31:45 przez www, 0 ♥
|
|
mkarweta: Jestem złym sportowcem. Zamiast iść biegać, poszedłem się najebać. |
|
2014/10/17 00:18:40 przez www, 0 ♥
|
|
mkarweta: [^mkarweta] BTW, miałem dzisiaj nieodparte wrażenie, że nad rzeką w czasie biegania spotkałem moją eks. :| |
|
2014/10/15 22:56:46 przez www, 0 ♥
|
|
mkarweta: [^gammon82] dla mnie francuski jest kompletnie obcy. I brzydki. No, chyba, ze łóżkowy francuski, ale to za wcześnie i za trzeźwo na takie wspominki. |
|
2014/10/15 22:55:56 przez www, 0 ♥
|
|
|