|
pani: [^kerri] moi sa aspoleczni. I w swieta sie z tego ciesze, poza tym bywa bardzo roznie. |
|
2013/12/22 00:13:20 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
pani: I znow lezenie. Eh, podly kregoslup. Ale rzadko udaje mi sie tyle poczytac w weekend co dzisiaj. |
|
2013/12/22 00:12:02 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
pani: [^funke] mimo wszystko ma bardziej fajna niz niefajna. Choc ja chyba wole swoja (oczywiscie nie ta aktualna). |
|
2013/12/22 00:09:05 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
pani: Kazali lezec. I pojechali po zakupy. No to siup z Kindle pod koldre. |
|
2013/12/21 19:41:52 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
|
pani: Jakis taki smetny ten poranek, choc tak na niego czekalam (i przez 5 dni jestesmy wszyscy w domu). |
|
2013/12/21 17:21:43 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
pani: Moze ja sobie ustawie taki statusowy automat o tym, ze bola mnie plecy. Bo bola coraz czesciej. |
|
2013/12/21 03:02:08 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
pani: Eh. I co ja mam napisać na kartkach świątecznych dla pań przedszkolanek? Tak, coś muszę. |
|
2013/12/20 21:01:46 przez www, 0 ♥
|
|
|
pani: Kanapa jest, moj kregoslup znow siadl, zatem zagrzebuje sie w posciel z Kindlem. |
|
2013/12/20 01:35:55 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
pani: Nie potrafie gotowac w malych ilosciach. Zawsze wychodza mi porcje dla wyglodzonej armii. Powinnam miec z piecioro dzieci. |
|
2013/12/19 21:19:54 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
pani: Moje zycie ma sie dzis zmienic - w koncu przywoza kanape. Znaczy, goscie beda miec wiekszy komfort. |
|
2013/12/19 20:57:21 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
pani: [^funke] nie mowiac juz o dlugosci i cenie lotu do Polski i w wiekszosc innych miejsc (chyba ze ktos zamierza sie stamtad nie ruszac). |
|
2013/12/19 17:47:14 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
pani: Bardzo dobre jedzenie, po ktorym kiepsko sie czuje. |
|
2013/12/19 00:35:24 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
pani: [^sithian] moi rodzice chyba by sie z nia zgodzili, wg nich to byl luksus i faktycznie zdjec z dziecinstwa prawie nie mam (moze to i lepiej;) |
|
2013/12/17 20:19:36 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
pani: Hormony mi wchodza na mozg, poryczalam sie bo nie wyszedl mi piernikowy domek :/ |
|
2013/12/17 18:33:20 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
pani: E. pakuje sie Qneksowi do plecaka, zeby przemycic sie z nim do pracy. |
|
2013/12/17 16:13:50 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
pani: Wstawanie rano latem na Svalbardzie mialo przynajmniej te zalete, ze zawsze bylo jasno. Pozdrawiam z mrokow porannej Kalifornii. |
|
2013/12/17 16:07:46 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
pani: [^lavinka] ja w ogóle nie wiem skąd ten motyw z tyciem po kaszkach i mleku m., ja na tym jechałam odkąd skończyła 2 miesiące, a żebra i tak na wierzchu. Ale tak, wiem, u każdego jest inaczej. |
|
2013/12/16 22:52:52 przez www, 0 ♥
|
|
|
pani: na poczcie było przede mną jakieś 20 osób. Czekałam około 10 minut - fajnie :) |
|
2013/12/16 22:48:36 przez www, 0 ♥
|
|
|
