pani:
   [<usunięty>] w szpitalu w którym rodziłam zwrócono mi uwage ze mam za krótka koszule nocna - była lekko powyżej kolana. Byłam w niej kilka lat wcześniej na szwajcarskiej porodówce.
2021/05/27 16:23:07 przez m.blabler, 1
pani:
   [^sithian] oj tam sutki, dolna część moich ud zagrażała amerykańskiemu położnictwu...
2021/05/27 15:58:55 przez m.blabler, 0
pani:
   [^sithian] ja mówiłam to okrażając te wszystkie poziomy, żeby właściwe zostawic sobie na koniec. Nie chce powtarzać, no ale ja mam lęk wysokości ;)
2021/05/27 13:21:23 przez m.blabler, 1
pani:
   Podobno jak się okrąży dookoła i wypowie życzenie stojąc na szczycie patrząc w kierunku oratorium na Dalkey Island, to spełni się życzenie. I mam kurde nadzieje ze coś w tym jest, bo na tym ostatnim poziomie wiało jak cholera. :P

Pobierz obrazek (3773.1kiB)
2021/05/27 13:08:08 przez m.blabler, 0
pani:
   [^srebrna] spoko, przy 3 by było ześ patologia, wiem coś o tym ;)
2021/05/27 11:28:08 przez m.blabler, 0
pani:
   [^srebrna] albo prywatny żłobek?
2021/05/26 23:25:38 przez www, 0
pani:
   [^srebrna] dzięki za przypomnienie. Jako że większość moich ciuchów jest spakowana do wysyłki, muszę na bieżąco prać to co zostało. :)
2021/05/26 21:40:25 przez www, 1
pani:
   [^srebrna] Ja w ogóle miałam ciężko w życiu, bo potem klienci się skarżyli że numer często zajęty i od razu było jasne, że na necie siedzę nie tylko w piątki po 18...
2021/05/26 21:20:49 przez www, 2
pani:
   [^srebrna] O, właśnie mi przypomniałaś, że u nas w końcu ten telefon założyli rodzice na firmę. W książce telefonicznej figurowaliśmy jako biuro rachunkowe i ciągle ktoś dzwonił...
2021/05/26 21:10:17 przez www, 0
pani:
   [^sithian] W moim rodzinnym domu telefon stacjonarny pojawił się np. w 1994, po iluś latach czekania.
2021/05/26 20:59:43 przez www, 0
pani:
   [^ochdowuja] dzięki, zerknę :-)
2021/05/26 14:03:38 przez m.blabler, 1
pani:
   [^gliniany] dzięki. Ja w Polsce chcę, ale i tak najlepiej zdalnie. :)
2021/05/26 13:56:44 przez m.blabler, 0
pani:
   #drogiblabie, muszę gdzieś zapytać. Jak się ogarnia terapię? Google search, przez znajomych, jakoś jeszcze inaczej? Dzięki.
2021/05/26 13:46:37 przez m.blabler, 0
pani:
   [^srebrna] tez lubię autorami właśnie. Jedyny podział jaki mam to na języki (po lewej stronie regału anglo- i innojęzyczne, reszta po polsku)
2021/05/25 16:10:21 przez m.blabler, 0
pani:
   [^ochdowuja] ach. W zasadzie rozumiem, mam to czasem przy układaniu ksiazek wg systemu.
2021/05/25 15:08:38 przez m.blabler, 1
pani:
   [^ochdowuja] zrob osobną ze zbiorem wspólnym niektórych z 80. i 70.?
2021/05/25 14:53:45 przez www, 0
pani:
   Na rodzinnym czasie wyjaśniamy z bratem mamie różne pojęcia. Brat: „Mamo, płaskoziemcy to podzbiór foliarzy” Leżę :D
2021/05/25 14:03:23 przez m.blabler, 1
pani:
   [^kerri] cudne :)
2021/05/25 12:19:57 przez m.blabler, 1
pani:
   [^kerri] urocze, coś jak moja poduszka (ciagle na niej śpię gdy jestem u rodziców :))
2021/05/25 12:15:15 przez m.blabler, 0
pani:
   [^kerri] [^ochdowuja] khem, ja w sumie dostałam kiedyś głośniki od Q, ale potem jak wróciłam od rodziców odkryłam, ze już ich nie mam, bo oddał siostrze. Podobno myślał ze ich nie chce.
2021/05/25 12:13:12 przez m.blabler, 0
pani:
   [^pani] Choć faktem jest, że u mnie chodzi o czasy, kiedy wszyscy jeszcze nie mieliśmy pracy i wyjście na piwo na rynek było szaleństwem ;)
2021/05/25 12:08:42 przez www, 1
pani:
   [^kerri] Głośniki? Whoa. A mama mi tu właśnie opowiada o srebrnym pierścionku od eksa. Co ja kurna robiłam źle, ja się pytam ;)))
2021/05/25 12:08:05 przez www, 0
pani:
   [^ochdowuja] [^kerri] Ja mam chyba więcej rzeczy od takich bardziej adoratorów - kiedyś w PL kolega z pracy podarował mi maskę przeciwgazową. :)
2021/05/25 11:58:56 przez www, 1
pani:
   [^ochdowuja] jest fantastyczna, tylko słabo dostępna (do tych wszystkich miejsc, które zjechałam ostatnio, bez auta bym nie dotarła)
2021/05/25 11:57:44 przez www, 0
pani:
   [^kerri] No ja w zasadzie zarówno do talerza, jak i poduszki mam spory sentyment, a zarówno Z. jak i T. to fajne chłopaki były, więc nie będę sprzedawać i tak ;)
2021/05/25 11:53:47 przez www, 0
pani:
   gdy czytasz, ze ktoś robi wyprzedaz prezentow od bylego i probujesz sobie wyobrazic siebie w tej sytuacji i zdajesz sobie sprawe, ze szczytem mozliwosci byloby sprzedanie poduszki od Zbyszka i talerza od Tomka - to nie jest projekt dla Ciebie ;]
2021/05/25 11:45:42 przez www, 1
pani:
   Cała noc uzupelnialam we śnie spis powszechny. Jestem wyczerpana.
2021/05/25 09:23:03 przez m.blabler, 0
pani:
   Sukces od samego rana, zadzwoniłam do dentysty ;)
2021/05/24 11:27:37 przez m.blabler, 2
pani:
   [^ochdowuja] działało, na szczęście kazania tez działały i mnie wypłoszyły ;)
2021/05/24 11:25:35 przez m.blabler, 2
pani:
   [^ochdowuja] Spoko, ja na takie chętnie chodziłam bo mi się oprawa muzyczna podobała. ;)
2021/05/24 10:49:16 przez www, 1
pani:
   mój lot drożeje <3 Może nie odwołają?
2021/05/23 21:56:18 przez www, 2
pani:
   [^pani] No ale jego covid łagodnie potraktował (mam nadzieje)
2021/05/23 21:27:04 przez m.blabler, 0
pani:
   [^boska] mój pocovidiwy, pfizerowy brat mówi, ze zarówno przy covidzie jak i po szczepieniu czuł się podobnie, tyle tylko ze po szczepionce przez 1 dzień, a przy covidzie ponad tydzień.
2021/05/23 21:23:37 przez m.blabler, 0
« Strona 2 »
Agata (pani)
czytam, żyję, plączę sznurki


Photostream Blablog 

Archiwa