|
pbos: Nie taki diabeł straszny jak go strach kreuje: plan pracy zaakceptowany,nawet wpis dostałem i wreszcie mogę zbierać te z VI semestru. Porządek wraca w me życie. |
|
2009/10/06 20:17:09, 0 ♥
|
|
|
pbos: Kolejny intensywny poniedziałek: podjęcie ważnych decyzji,spotkanie z dziewuchami,pierwsze w życiu oglądanie mieszkania i odwiedziny u Morskiego w "Żaczku". |
|
2009/10/06 00:44:01, 0 ♥
|
|
|
pbos: Niemożność pokazania emocji to jedno z gorszych uczuć w ostatnich miesiącach,gdy wszystkim szukam pozytywów. Nie mogę pokazać,że sam mam problem,kiedy motywuję. |
|
2009/10/03 22:29:40, 0 ♥
|
|
|
pbos: Fuck,od wczoraj jestem spięty i nie wiem skąd się to wzięło! Pomyślmy,może dlatego,że nie wiem na jakich relacjach z pewną osobą mi zależy i mam dużo na głowie? |
|
2009/10/03 20:08:22, 0 ♥
|
|
|
pbos: Gadałem przez telefon i Chester napisał,że 2 lata starszy Bartek z koncertu ma żonę i syna. Przez kilkanaście sekund wydawałem z siebie tylko samogłoski:D Szok! |
|
2009/10/03 01:38:34, 0 ♥
|
|
|
pbos: Zajęcia z komunikacji były jednymi z bardziej wartościowych,najlepiej się na nich bawiłem i poznałem znanego beatboxera. Akurat jak robię przerwę od kursów! |
|
2009/10/02 13:34:28, 0 ♥
|
|
|
