rainbow:
   ale tłumacze nie sie staruszkom którzy daja dach nad głowa mi nie odowiada, tak zle i tak niedobrze
2008/11/24 11:22:20, 0
rainbow:
   przegne jak wypisze na jutro wolne które odkreciłam dzis, i spokojnie zapije robaka ? bo bardzo mam na to ochote
2008/11/24 11:20:05, 0
rainbow:
   było to wszytko Olac i siedziec dzis w domu na dupie, psuje ludziom widok i obawiam sie ze humory tez.
2008/11/24 11:18:36, 0
rainbow:
   #tumiwisizm, juz zjadłam patitki a teraz wsunełam batona podwójnej wielkości, 0 wyrzutów sumienia
2008/11/24 11:09:47, 0
rainbow:
   wróciłam, biznesy jako tako ...
2008/11/24 11:07:34, 0
rainbow:
   biznasy na miescie, #wyraz nawet to mnie nie cieszy, pora byłaby sie pozbierac w garsć ,ale nie umiem , lece.
2008/11/24 09:15:26, 0
rainbow:
   no i juz popsułam, #wyraz.
2008/11/23 20:49:56, 0
rainbow:
   hehe dzięki wisycie Saporka z Krzysiem, mój router został przywrócony do życia :) NICE - 1 pozytyw tego dnia.
2008/11/23 19:33:49, 0
rainbow:
   nwet rosołek mi humoru nie poprawił, ani ciut, ciut
2008/11/23 12:25:00, 0
rainbow:
   po 3-4 h snu, z ciezka głowa, i kacem, i natłokiem mysli, których nie idzie wyłaczyc dzisn zdaje sie nie miec konca i jest torturą :/#wyraz
2008/11/23 12:24:21, 0
rainbow:
   1 )zjadłam kanapke, jest ok 2)chce mi sie płakać, a nie moge oficjalnie - to jest nie fair, buuuu , kill me just now :/ (płacz i kanpaka nie maj nic wspólnego)
2008/11/23 11:29:38, 0
rainbow:
   ale wczoraj były tez momenty, które Zabolały :( (i bolą nadal), po namysle.... tak bolą bardziej niz głowa - zostaje sam na sam z myslami....
2008/11/23 11:18:46, 0
rainbow:
   ^kashmir juz odstawiona do domciu, powrotne wierezenie mojej głowy nie uwolniło mnie od bólu głowy
2008/11/23 11:15:45, 0
rainbow:
   wczorajsza imprezka. :D powiedzmy hmm pozezja, jak nigdy, wszyscy obecni i do tego towwarzystwa dotrzymywał //blabler.pl/s/im-4938947 jak juz doniosła ^kashmir
2008/11/23 11:11:19, 0
rainbow:
   #shower
2008/11/21 13:12:45, 0
rainbow:
   domek ogarniety, gaimnastyka zaliczona, teraz ide powalczyc z maszyna do szycia .
2008/11/21 11:30:57, 0
rainbow:
   #bry, sasiad z wiertarka pomogl mi wlasnie otworzyc oczy. Niezawodny budzik.
2008/11/21 09:37:58, 0
rainbow:
   literatura czeka zatem #dobranoc, ide przyjac pozycje horyzontalną, cos poczytac i spać .
2008/11/20 22:51:52, 0
rainbow:
   moja kurtka zimowa dzis zaliczyła pierwszy spacer :)
2008/11/20 22:44:33, 0
rainbow:
   własnie sparwdziłam cenniki 3 hoteli w mym miescie, ceny 180-250 za noc, poszaleli ???
2008/11/20 22:38:05, 0
rainbow:
   ^kashmir w dalszym ciągu potrafi mnie zaskoczyć ,
2008/11/20 22:18:52, 0
rainbow:
   dzis za mało siedziałm przy kompie - dlatego teraz oczy mnie strasznie bola, oj urlop potrafi byc męczący :D
2008/11/20 22:03:48, 0
rainbow:
   obejrze za jkiś czas Londyńczyków
2008/11/20 20:44:39, 0
rainbow:
   no i jakby tu zabic obecna nudę ?
2008/11/20 20:41:38, 0
rainbow:
   ładnie pachnie- chyba wipije bo co ma sie zmarnować :P
2008/11/20 20:19:18, 0
rainbow:
   tata mi winko własnie przyniósł- wow
2008/11/20 20:18:52, 0
rainbow:
   wziełam dzis aparat na spotkanko na miasto i nie pstryknęłam ani 1 zdjecia. wtopa
2008/11/20 20:18:06, 0
rainbow:
   #wyraz doiepiero teraz widze ze zakneli mi pasek skrótów z pulpitu- łapy im obetne, wrrr
2008/11/20 20:11:28, 0
rainbow:
   nie ma co ^kashmir mi robi czarny PR, ale to moze zrazic tylko tych co mnie jecze nie mieli okazji poznać, bo ci co znają wiedza ze to prawda :D
2008/11/20 20:07:01, 0
rainbow:
   grzeje mnie twarz ale to od wiatru bo nie po bezalkoholowym, nie :P
2008/11/20 19:49:45, 0
rainbow:
   tak pogoda cudna, wróciąłm zmarznieta, mokra i 30 zł lzejsza- a zaliczyłam tlko spacer po 2 knajpach, wypiłam sok i zjadłam lody
2008/11/20 19:17:03, 0
rainbow:
   jestem rozchwytywana w tym tygodniu ;D
2008/11/20 13:55:35, 0
rainbow:
   kolejne 2 zgłoszenia wysłane, i znajac moje szcescie wszystkie zostana bez odzewu. za to gdzies za godzinke trzeba sie zbierac,
2008/11/20 13:55:18, 0
« Strona 4 »
rainbow

Photostream Blablog 

Archiwa