|
rudeez: wpadłam na blog gdzie są zdjęcia ludzi z sobotnich poranków i chyba dodam se do ulubionych, żeby mieć na gorsze dni |
|
2010/01/30 00:51:02, 0 ♥
|
|
rudeez: współ wszędzie zostawia swoje włosy i albo kusi mnie żebym zrobiła laleczkę wudu, albo tak znaczy swoje terytorium, no nie wiem |
|
2010/01/29 15:46:42, 0 ♥
|
|
rudeez: teraz już prawie 35. ale niezły polew ze mnie ludzie w tramłeju musieli mieć jak próbowałam ogarnąć otaczający mnie świat wyglądając jak ćpun |
|
2010/01/26 15:41:29, 0 ♥
|
|
rudeez: mam wrażenie, że mój pokojowy bałagan zaraz się na mnie rzuci i zacznie mnie dusić czy cotam |
|
2010/01/25 16:44:57, 0 ♥
|
|
rudeez: znalazłam ostatnią puszkę pomidorów, czytaj mam prowizorka spaghetti, którym przed chwilą łyżką prawie wystrzeliłam sobie w czoło |
|
2010/01/24 12:40:07, 0 ♥
|
|
rudeez: bawię się swoją kreatywnością wymyślając potrawy z pozostałych jadalnych szczątków |
|
2010/01/23 23:02:18, 0 ♥
|
|
rudeez: miałam choć jedno piętro hali zaprojektować dziś, a nie zaprojektowałam |
|
2010/01/23 23:01:17, 0 ♥
|
|
rudeez: zdałam sobie i nawet poszłam pić, ale nie mogłam stać za kotarą, bo to złe zło |
|
2010/01/21 23:25:05, 0 ♥
|
|
rudeez: 'i masz jasność, i masz pewność, i masz SPOKÓJ, i tego ostatniego nawet ci zazdroszczę' |
|
2010/01/19 20:33:12, 0 ♥
|
|
rudeez: 'a jak zdam to gówno to na dworze sobie jakiś otworzę browiec, chyba, że zdupię, siema, wtedy też otworzę i zrobię super relax' |
|
2010/01/18 21:14:24, 0 ♥
|
|
rudeez: w sumie pojebało mi się tak wszycho, że jedyny wzór jaki pamiętam to C2H5OH |
|
2010/01/17 21:05:31, 0 ♥
|
|
|