|
stukacz: Urwanie dupy. Jadę do Gdyni, a potem za 3miasto. Grrr. |
|
2013/10/30 18:25:49 przez www, 0 ♥
|
|
|
stukacz: Czas do domu :-) Ah te poniedziałki. Drugi z rzędu pracowałem więcej niż powinienem. Odbiorę sobie w czwartek. |
|
2013/10/28 19:33:44 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
stukacz: Ehh, niech mnie ktoś uratuje i wyciągnie z tego biura. Czekam aż mi przywiozą obiad, przynajmniej trochę przyjemności w tym mocno pracowym dniu. |
|
2013/10/28 16:47:34 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
stukacz: Czas spać. Jutro ciężkie decyzje kadrowe... A w przyszły weekend wręczanie wypowiedzeń. Masakra. |
|
2013/10/27 22:54:15 przez www, 0 ♥
|
|
|
stukacz: [^stukacz] Buhahahaha ale kompromitacja :x Się chłopak totalnie zbłaźnił. Nie myślałem, że można jeszcze bardziej niż na codzień to robi :D |
|
2013/10/27 18:26:42 przez www, 0 ♥
|
|
|
stukacz: Dobra, włączę Ugotowanych. Kuba mnie nie zabije jak go nie zobaczę jak się kompromituje kulinarnie w tv xD |
|
2013/10/27 18:03:49 przez www, 0 ♥
|
|
|
stukacz: [^kheska] A to od jakiegoś czasu wszyscy nie jesteśmy uzależnieni? To w ogóle się da bez niego żyć? |
|
2013/10/27 17:34:46 przez www, 0 ♥
|
|
|
stukacz: Piłem wczoraj drinka na bazie herbaty i mięty. Herbata liściasta była genialna, muszę dorwać co to była za odmiana. |
|
2013/10/27 17:19:05 przez www, 0 ♥
|
|
|
stukacz: Sernik z sosem malinowym. Mniam. Warto było brać deser na wynos :D |
|
2013/10/27 16:29:12 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|
stukacz: Weekend bardzo udany. Wczorajsza domówka obfitowała w wiele doznań. |
|
2013/10/27 13:00:19 przez www, 0 ♥
|
|
Stukacz. (stukacz)
Wolny, wyzwolony singiel. Z parciem do przodu na świat. Ledwo po dwudziestce i zaraz przed trzydziestką. Na co dzień zalegający w korpo, robiąc "ważne" rzeczy.
Photostream Blablog
|
