|
stukacz: Lece się przejechać po mieście, coś zjeść. Po co siedzieć bezproduktywnie. |
|
2013/10/11 12:28:56 przez www, 0 ♥
|
|
stukacz: Bezproduktywność w leniwy i nic nieznaczący dzień w pracy. Od poniedziałku zapierdol i zmiany, więc traktuje to jako ciszę przed burzą. |
|
2013/10/11 12:20:07 przez www, 0 ♥
|
|
stukacz: Jaka cisza w biurze. Pogoda genialna, ciepło. Babie lato. Na spacer? |
|
2013/10/10 12:32:09 przez www, 0 ♥
|
|
stukacz: Wczoraj samotność w biurze. Dzisiaj cały czas jestem sam w przedziale w pociągu. W sumie cały wagon pusty praktycznie. Można szaleć. |
|
2013/10/09 14:26:31 przez www, 1 ♥
|
|
stukacz: Ważne zebranie. Obradujemy. Oczywiście, ja udaję, że słucham i zajmuje się telefonem. |
|
2013/10/08 21:48:00 przez www, 1 ♥
|
|
stukacz: I znów jestem w totalnie pustym biurze. Pan portier też się zdziwił, że jeszcze jestem. Pogadaliśmy i zjedliśmy razem :) |
|
2013/10/08 18:19:42 przez www, 1 ♥
|
|
stukacz: W oczekiwaniu na "ważnych" ludzi zamówiłem chinola. |
|
2013/10/08 17:35:55 przez www, 0 ♥
|
|
stukacz: Ale się po odstawiały na zebranie te nasze pracowe koleżanki. Jest na co popatrzeć :P |
|
2013/10/08 13:48:54 przez www, 0 ♥
|
|
stukacz: Lenistwo spowodowało, że zamiast odgrzać obiad zamówiłem pizze. |
|
2013/10/07 18:13:15 przez www, 1 ♥
|
|
stukacz: [^kheska] Tylko nie zapomnij być dobra dla reszty ;) Ale podejście na plus. Każda dobroć się gdzieś musi kończyć, a nie ma sensu marnować czasu na ludzi, którzy Cię nie szanują #filozoficznie |
|
2013/10/06 12:39:22 przez www, 1 ♥
|
|
stukacz: [<usunięty>] Tutaj zachodzi pewna sprzeczność na korzyść, że jednak warto :) |
|
2013/10/06 12:30:46 przez www, 0 ♥
|
|
stukacz: [<usunięty>] To zmęczenie spowodowane brakiem snu (od środy) i dobrą zabawą :D |
|
2013/10/06 12:26:34 przez www, 0 ♥
|
|
Stukacz. (stukacz)
Wolny, wyzwolony singiel. Z parciem do przodu na świat. Ledwo po dwudziestce i zaraz przed trzydziestką. Na co dzień zalegający w korpo, robiąc "ważne" rzeczy.
Photostream Blablog
|