|
szatanielica: Prawie tydzień na śladowych ilościach jedzenia i nie-śladowych dawkach leków. To się musiało tak skończyć. |
|
2010/12/19 17:16:27, 0 ♥
|
|
|
szatanielica: #Tosia podpisała na siebie ostateczny i nie podlegający apelacji wyrok eksterminacji. |
|
2010/12/19 17:03:55, 0 ♥
|
|
|
szatanielica: Nie lubię, jak mi się mówi jedno, a robi drugie, kurwa. Nie jestem dzieckiem, moźna mi powiedzieć prawdę. |
|
2010/12/17 22:25:46, 0 ♥
|
|
|
szatanielica: //blabler.pl/s/im-256081471 umaluje się i będzie leżał, pachniał i pogardzał czytając Vogue'a?:P |
|
2010/12/17 18:06:11, 0 ♥
|
|
|
szatanielica: Moja współlokatorka in spe, Faezeh, przez najbliższy miesiąc będzie moją sąsiadką. W ramach zacieśniania więzów odwiedziłam ją z miską ciastek z #piernikzilla. |
|
2010/12/17 17:48:11, 0 ♥
|
|
|
szatanielica: Kurwa, w danteksie nie przyjmuje jutro żaden internista, wtf? Mam się od razu do pulmunologa zapisać? |
|
2010/12/17 17:09:28, 0 ♥
|
|
|
szatanielica: Podrzućcie coś fajnego do słuchania, potrzebuję dobrego bitu. |
|
2010/12/17 15:42:32, 0 ♥
|
|
|
szatanielica: //blabler.pl/s/im-255896711 pierdl szysko, trzym tapczan. |
|
2010/12/17 15:37:38, 0 ♥
|
|
|
szatanielica: Kąpiel we wrzątku i przejście spod prysznica do pokoju z zakręconym kaloryferem i otwartym oknem przy -10 na dworze to już głupota, czy jeszcze ekstremofilia? |
|
2010/12/17 15:04:28, 0 ♥
|
|
|
szatanielica: Idziesz pod prysznic/ a w tym czasie #Tosia konfiguruje Ci outlooka łapkami i ogonem, chociaż nigdy nie miałeś w planach go używać #karma. |
|
2010/12/17 14:53:26, 0 ♥
|
|
|
szatanielica: #Wtem! Chcę duże szydełko albo druty i wielki motek włóczki. Mam natchnienie i wiem, co chcę wydziergać. |
|
2010/12/17 14:05:38, 0 ♥
|
|
|
szatanielica: //blabler.pl/s/im-255704201 pierdl szysko, ciągnij sanie. |
|
2010/12/17 12:47:40, 0 ♥
|
|
|
