| 
			tiritonga:    hmmm w Katowicach mają mordercze krzewy- muszą je trzymać w klatkach!! | 
		 
				
			 | 
							2009/10/31 21:27:05, 0 ♥				
				 | 
		 
	 
	 
	
			
		
			 
			 | 
			tiritonga:    Dotarłam, z przygodami... ale dzięki wszystkim za świetny wieczór :)) ostatni w Polszy | 
		 
				
			 | 
							2009/10/31 20:59:12, 0 ♥				
				 | 
		 
	 
	 
	
			
		
			 
			 | 
			tiritonga:    hmmm jakieś fatum...wszyscy tak zwani "faceci mojego życia" są na M. (w jakiś sposób...) ale idę spać bo przed chwilą zasnęłam przed skypem... :) | 
		 
				
			 | 
							2009/10/31 02:38:33, 0 ♥				
				 | 
		 
	 
	 
	
	
			
		
			 
			 | 
			tiritonga:    No i  w końcu nie musiałam się w taksówce pilnować coby adres dobry podać.:D | 
		 
				
			 | 
							2009/10/31 02:03:14, 0 ♥				
				 | 
		 
	 
	 
	
			
		
			 
			 | 
			tiritonga:    Wróciłam na stare śmieci...ahh poczułam się jak w domu...człowiek się jednak przyzwyczaja | 
		 
				
			 | 
							2009/10/31 02:01:29, 0 ♥				
				 | 
		 
	 
	 
	
	
	
	
	
			
		
			 
			 | 
			tiritonga:    //blabler.pl/s/im-18686791  dodam, że wypracowanie po angielsku, a o sens ( bo go nie widac czasem) pytam Hiszpankę | 
		 
				
			 | 
							2009/10/29 23:07:33, 0 ♥				
				 | 
		 
	 
	 
	
			
		
			 
			 | 
			tiritonga:    Ej zgłupiałam...jak mam sprawdzać błędy w wypracowaniu...dziś nie daję rady | 
		 
				
			 | 
							2009/10/29 23:06:26, 0 ♥				
				 | 
		 
	 
	 
	
			
		
			 
			 | 
			tiritonga:    //blabler.pl/s/im-18685365 a ja przeczytałam, że mały baranek | 
		 
				
			 | 
							2009/10/29 23:00:52, 0 ♥				
				 | 
		 
	 
	 
	
	
			
		
			 
			 | 
			tiritonga:    ehh od dwóch dni włączył mi się tryb :depresja totalna. Nawet katalończyk nie pomaga...a M. już w ogóle.... | 
		 
				
			 | 
							2009/10/29 21:45:46, 0 ♥				
				 | 
		 
	 
	 
	
	
			
		
			 
			 | 
			tiritonga:    //blabler.pl/s/im-18670930 No tak kobieta na kilka dni wyjeżdża- dramat...kto będzie obsługiwał pralkę hehe | 
		 
				
			 | 
							2009/10/29 20:00:02, 0 ♥				
				 | 
		 
	 
	 
	
			
		
			 
			 | 
			tiritonga:    Osz no i się M. odezwał...a jak wiadomo M. się nie odmawia (buahaha) no cóż...jak jego królewskamość się wdrapie na moją wieżę, to się z nim napiję. | 
		 
				
			 | 
							2009/10/29 19:30:43, 0 ♥				
				 | 
		 
	 
	 
	
			
		
			 
			 | 
			tiritonga:    a ja dalej nie mam z kim tego winka wypić. Zostaje film i Pan Piec ;p | 
		 
				
			 | 
							2009/10/29 19:17:11, 0 ♥				
				 | 
		 
	 
	 
	
			
		
			 
			 | 
			tiritonga:    //blabler.pl/s/im-18661541 its Thursday, and thursday is retro games night!! | 
		 
				
			 | 
							2009/10/29 17:34:46, 0 ♥				
				 | 
		 
	 
	 
	
	
	
	
	
	
			
		
			 
			 | 
			tiritonga:    //blabler.pl/s/im-18630978 hurra :)) to jeszcze zobaczę jakąś miłą buzię przed wylotem :)) | 
		 
				
			 | 
							2009/10/29 10:07:06, 0 ♥				
				 | 
		 
	 
	 
	
			
		
			 
			 | 
			tiritonga:    Idę odsypiać... Dobranoc Państwu, czytała Krystyna Czubówna. :) | 
		 
				
			 | 
							2009/10/29 00:44:28, 0 ♥				
				 | 
		 
	 
	 
	
	
	
			
		
			 
			 | 
			tiritonga:    Jeszcze jeden taki dzień jak tych kilka ostatnich i zacznę zasypiać na stojąco...w miejscu dowolnym.... | 
		 
				
			 | 
							2009/10/29 00:15:27, 0 ♥				
				 | 
		 
	 
	 
	
	
			
		
			 
			 | 
			tiritonga:    //blabler.pl/s/im-18539702 dotarłam, wytańczona, upita ciut ciut ( jak to ciutwiedźma) i szczęśliwa | 
		 
				
			 | 
							2009/10/28 02:18:23, 0 ♥				
				 | 
		 
	 
	 
	
 
 | 
 
 |