|
vauban: //blabler.pl/s/im-551094611 Pomyślałem że to wariatka, ale to było w takim miejscu, że niekoniecznie musiała być. Przestraszyłem się, uciekłem, czuję się winny. |
|
2011/06/10 00:50:01, 0 ♥
|
|
|
vauban: Nie udzieliłem pomocy starszej kobiecie, która biegała po ulicy krzycząc, żeby ją ratować, bo jej mąż(?) zamknął się w domu z siekierą i mówił, że ją zabije. |
|
2011/06/10 00:48:57, 0 ♥
|
|
|
vauban: //blabler.pl/s/im-551091489 //blabler.pl/s/im-551091855 było dramatycznie, może spróbuję to odreagować tutaj. |
|
2011/06/10 00:47:17, 0 ♥
|
|
|
vauban: //blabler.pl/s/im-551090803 nie, to stara historia, której nie umiem wyprzeć i jest związana z wariatami z siekierą w rękach. |
|
2011/06/10 00:45:59, 0 ♥
|
|
|
vauban: //blabler.pl/s/im-551089275 no, ja nie pipetą, ale grzebanie owszem. |
|
2011/06/10 00:44:10, 0 ♥
|
|
|
vauban: //blabler.pl/s/im-551088003 zawsze i wszędzie, jeśli spuszczę emo ze smyczy. |
|
2011/06/10 00:42:53, 0 ♥
|
|
|
vauban: //blabler.pl/s/im-551087253 użyłyście metafory nieodpowiedniej dla mnie, przepraszam, akurat patrzyłem. |
|
2011/06/10 00:42:08, 0 ♥
|
|
|
vauban: //blabler.pl/s/im-551086213 no i robi mi się przykro, bo ja mam naprawdę takie wspomnienie z IRL, kiedy trzymałem usypianego kota do końca, wiesz. |
|
2011/06/10 00:41:16, 0 ♥
|
|
|
vauban: //blabler.pl/s/im-551080041 //blabler.pl/s/im-551085205 przestańcie, mi to przypomina usypianie śmiertelnie chorego kotka. |
|
2011/06/10 00:39:46, 0 ♥
|
|
|
vauban: Który to już raz piszę blipnięcie, a następnie kasuję je przed wysłaniem? Nie pierwszy, nie ostatni, ćwiczenia silnej woli, kurwa. |
|
2011/06/10 00:38:35, 0 ♥
|
|
|
vauban: //blabler.pl/s/im-550991063 wszystkie koty tak mają;) A przynajmniej te, które znam. |
|
2011/06/09 23:33:27, 0 ♥
|
|
|
vauban: //blabler.pl/s/im-550968637 to mogłoby być trudne, on wydaje się być silnie opancerzony. |
|
2011/06/09 23:20:11, 0 ♥
|
|
|
vauban: //blabler.pl/s/im-550954187 Borze, sugerowano mi kiedyś pracę u niego:< |
|
2011/06/09 23:18:21, 0 ♥
|
|
|
vauban: //blabler.pl/s/im-550775627 ja przyszedłem na gotowe, by tak rzec. |
|
2011/06/09 22:16:45, 0 ♥
|
|
|
vauban: //blabler.pl/s/im-550321205 tak pada, że nawet chemtrailsów nie widać. |
|
2011/06/09 15:51:22, 0 ♥
|
|
|
vauban: Proszę odczekać jeszcze godzinę, zanim znukujecie Bydgoszcz wraz z svenshealthem, ja sobie do domu pojadę. |
|
2011/06/09 15:50:02, 0 ♥
|
|
|
vauban: Cholera, nie mam w pracy ani jednej swojej fotki, nie wiem jakiego psa powinienem przypominać. W domu spróbuję. |
|
2011/06/09 14:14:06, 0 ♥
|
|
|
vauban: //blabler.pl/s/im-550141709 Po takim zagajeniu to drink nawet niepotrzebny, pani mdleje instant. |
|
2011/06/09 13:45:51, 0 ♥
|
|
|
vauban: //blabler.pl/s/im-550009151 Wiedziałem, że z czasem dojdziesz do skrajnego nihilizmu, tylko dlaczego tak późno? |
|
2011/06/09 12:10:51, 0 ♥
|
|
|
vauban: //blabler.pl/s/im-549875801 dziś jest Dzień Księgowego, piją od rana. |
|
2011/06/09 10:36:04, 0 ♥
|
|
|
vauban: "Z okazji Dnia Księgowego życzymy samej radości z codziennego kontaktu z liczbami, fakturami i przepisami podatkowymi" hehehe |
|
2011/06/09 10:17:15, 0 ♥
|
|
|
vauban: //blabler.pl/s/im-549787331 zaczęło, jak dojeżdzałem do Czarnowa. Zastanawiam się, czy zatopi nasze podwórko, idę spojrzeć. |
|
2011/06/09 10:02:54, 0 ♥
|
|
|
vauban: //blabler.pl/s/im-549775571 hihi, dwie godziny temu było sucho. |
|
2011/06/09 10:00:36, 0 ♥
|
|
|
