|
wirus: biagnie dzien po dniu ? czy to dobry pomysł ? sie zobaczy,wskakuje w ciuchy i w drogę :> |
|
2009/11/11 20:09:15, 0 ♥
|
|
wirus: podsumujmy dzisiejszy dzień,był do dupy przez starcie z bossem lecz walczyłem dzielnie. |
|
2009/11/10 23:12:29, 0 ♥
|
|
wirus: dziś jak na złość pierwsze 4km z bólem piszczeli,rozbiegałem to :) teraz kolacja tosciki |
|
2009/11/10 22:27:25, 0 ♥
|
|
wirus: #pocztapolska przeszła samą siębie listr priorytetowy polecony ze Szczecina > Grudziądza szedł od 29 października dotarł 10 listopada,szok |
|
2009/11/10 10:35:15, 0 ♥
|
|
wirus: dzieńdobry chodź deszczowy,zaczynam z wielkim zapałem do sprzątania w pracy :) |
|
2009/11/10 09:10:31, 0 ♥
|
|
wirus: Uswiadomiłem sobie coś,wszystko idzie w złym kierunku,czas to zmienic |
|
2009/11/10 00:03:38, 0 ♥
|
|
wirus: ide tam gdzie inni chodzą,książka pod pachę by się nie nudziło :] |
|
2009/11/09 22:44:17, 0 ♥
|
|
wirus: Zaczynam dzień od pracy a na dzień dobry przyszedł nawiedzony klient i mówi że cieszy się że tu jestem :D |
|
2009/11/09 09:21:56, 0 ♥
|
|
wirus: Gdyby nie ból lydek przez 4km było by super,wiecej czasu musze poswiecac na rozgrzewke |
|
2009/11/08 18:57:19, 0 ♥
|
|
wirus: bez śniadania byłem wyciągnięty po zakupy :( a teraz okazuje się że za późno by jeść bo zaraz obiad :/ |
|
2009/11/08 12:23:38, 0 ♥
|
|
wirus: wytrzymać godzinę w pracy muszę jeszcze,a tak już chciałbym zacząć weekend |
|
2009/11/07 12:31:41, 0 ♥
|
|
wirus: już naprawione,wifi działa :> szwagier odebrał amorka i jest w drodze do Łodzi a ja kawę idę robić |
|
2009/11/07 09:16:17, 0 ♥
|
|
|