gatto:

#teściowa wzięła Brunia na spacer i wróciła po 15 minutach. Bo nie chciał iść za rączkę. Uprzrdzalam, Brunio nigdy nie chodzi za rączkę.
2015/12/23 11:07:30 przez m.blabler, 0 , 1

^nenufarzyca: [^gatto] Ale czekaj znaczy, że jak nie idzie za ręke to już nie da się z nim wyjść na spacer? Ami też nie chodzi za ręke. Poza przechodzeniem przez ulice, parkingi itd. ofc. Taka ze mnie matka, że sama ją puszczam by bigała.
2015/12/23 11:17:31