boni01:

[^ejdzej] No, ja poznałem te metody po tym, jak usiłowałem rozbić i zgruzować malutkie schodki, dwa czy trzy stopnie, które zmalował mój dziadek-kowal, wtedy już nieżyjący. Po pół dnia walki 7kg młotem były lekko zaokrąglone tylko>
2016/05/23 16:51:24 przez www, 0 , 1

^boni01: [^boni01] Podważyliśmy je z ziemi, oparliśmy na jakiejś sztabie i po następnych paru godzinach walki lekko pękły, ale nie złamały się... po dalszej walce okazało się - dziadek wrzucił w formę schodów zwinięte 10m siatki ogrodzeniowej
2016/05/23 16:53:31