ochdowuja:

[^yaal] No więc właśnie, dla mnie gołąbki z ziemniakami mają mniej więcej tyle sensu co chleb z frytami - dwa węglowodany w jednym posiłku to jakoś nie teges.
2016/06/10 17:56:11 przez www, 3 , 5

Lubią to: ^kavi, ^yaal, ^devnulle,
^kociaciocia: [^ochdowuja] Można dać jeden. Gołąbki nafaszerować ziemniakami, taką masą jak na placki. Tylko długo dusić trzeba.
2016/06/10 17:57:49
^przecinek92: [^ochdowuja] bo one nie sens, a smak mieć mają. #elementarne
2016/06/10 17:57:50
^yaal: [^ochdowuja] Siostro.
2016/06/10 17:57:52
^scarbossa: [^ochdowuja] no i tu pies jest pogrzebany, w moich gołąbkach nie ma węglowodanów
2016/06/10 17:58:09
^deli: [^ochdowuja] Z innych tego typu klimatów, moja teściowa podaje kotlety czy sznycle z "kapustą" jako jarzynką. Tyle tylko, że ta "kapusta" to bigos, w którym jest więcej kiełbasy, żeberek i boczku niż samej kapusty.
2016/06/10 17:59:20