lafemmejuriste:

[^lupinka] Ja się wstydzę, jak przytyję. Nie, żebym worek pokutny od razu na głowę, ale jako że wiem, że to nie choroba w moim przypadku, tylko własne obyczaje, które były dobre, a się popsuły, to się trochę wstydzę przede wszystkim
2016/10/12 13:02:08 przez www, 1 , 2

Lubią to: ^cloudy,
^lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] tego upadku obyczajów lepszych. Oraz staram się do nich wrócić i osiągnąć stan poprzedni, czyli schudnąć, gdyż albowiem ponieważ mam prawo czuć się lepiej w innej figurze, niż obecna. Wolno mi, prawda?
2016/10/12 13:02:50
^kociaciocia: [^lafemmejuriste] Się nie wstydzę, ale mi niewygodnie. Lubię być sprawna i wchodzić na Poniatowskiego bez zadyszki. Wystarczą 2kg, żebym natychmiast się ich pozbyła, może dlatego że większą część życia byłam chuda i nie umiem w grubość
2016/10/12 13:11:17