boni01:

[^yaal] Ale powiedziała ci kiedyś szefowa, jak masz mieć ułożone włosy? jak masz nosić koszulę? że powinnaś mieć więcej par butów? itd itp. Dla ustalenia uwagi - w warunkach braku jakiegokolwiek oficjalnego dreskodu.
2017/03/03 13:20:18 przez www, 0 , 5

^yaal: [^boni01] Primo, nigdy jeszcze nie miałam szefowej (i niespecjalnie liczę, że kiedyś będę miała), secundo [www.theguardian.com]
2017/03/03 13:24:55
^malalai: [^boni01] mi powiedzial szef, jakie mam nosic buty
2017/03/03 13:27:15
^srebrna: [^boni01] mi szef (dwa lata mlodszy od mojego ojca) zrobil wykład o sposobie ubierania sie oraz o tym, że grubych kobiet nikt nie traktuje poważnie w korporacjach. Tak, twarzą w twarz, specjalnie mnie po to wezwał.
2017/03/03 13:33:08
^ochdowuja: [^boni01] Moja mama miała przez jakiś czas dress code w pracy. Wytyczne dla mężczyzn sprowadzały się do "koszula, spodnie, nie śmierdź", wytyczne dla kobiet obejmowały nawet fryzurę, biżuterię i kolor rajstop.
2017/03/03 13:37:29
^yaal: [^boni01] #DKJP, mam liczyć, ile razy konkretnie o włosy poszło?
2017/03/03 13:37:39