kociaciocia:

[^krushynka] Kiedyś szef osobiście dowiózł mnie z nogą prywatnym samochodem. To było coś, co musiałam ja zrobić, z podpartą nogą dało radę.
2017/08/29 18:57:02 przez www, 0 , 1

^deli: [^kociaciocia] Był taki moment w czasie matur, że jedna anglistka (na 4) była w zaawansowanej ciąży, więc wice od razu jej nie wpisywała, później druga uszkodziła sobie kostkę, zostałyśmy we dwie. A mnie zaczęło boleć kolano.
2017/08/29 19:51:17