aga:

A wiecie, że jak pijecie alkohol 0% to nadal jest on alkoholem? Np. jak jestem na odwyku to też piwa czy wina bezalkoholowego pić nie mogę, bo złamię abstynencję?
2017/09/15 20:12:24 przez www, 0 , 6

^gammon82: [^aga] bessęsu, ale może i ssęsem
2017/09/15 20:13:25
^przecinek92: [^aga] [^phishy] #zkokpitu
2017/09/15 20:13:31
^gliniany: [^aga] jest w tym logika.
2017/09/15 20:13:46
^aga: [^aga] [^gammon82] [^gliniany] Tak mam w kontrakcie i widnieje to na regulaminie oddziału. I ja się z tym zgadzam całkowicie.
2017/09/15 20:15:22
^deli: [^aga] Jak jedna moja kumpela uznała, że chyba popada w alkoholizm, nie piła nawet soku gruszkowego, bo za bardzo jej się kojarzył z ulubionym perry.
2017/09/15 20:26:22
^agg: [^aga] moim zdaniem to ma sens, bo bardzo łatwo spaść w samooszukiwanie się, no i wiele z tych niby bezalko napojów jakiś tam procentaż zawiera, poza tym wzmacnia się nawyk picia np piwa, zamiast się go pozbyć
2017/09/15 20:53:10