lafemmejuriste:

[<usunięty>] Żabot się nazywa. Togę prasuję od czasu do czasu, tylko jak jadę z nią na rozprawę wyjazdową i w jedną stronę wiozę na wyciągniętym ramieniu, ale z powrotem już wciśniętą do torebki no bo bez przesady.
2018/04/30 19:40:38 przez www, 1 , 1

Lubią to: ^lurkerfromdarkness,
^lafemmejuriste: [^lafemmejuriste] Ale togi to ja potrzebuję tylko do sądu, a ten mi się ostatnio rzadziej zdarza. Za to codziennie raczej powinnam (a zazwyczaj chcę) do biura przybywać w sukienkach i garsonkach, a nawet jeśli w jeansach, to do nich w koszuli.
2018/04/30 19:43:59