lafemmejuriste:

[^agg] IMO to wolny zawód i w granicach prywatnej praktyki oraz przysięgi Hipokratesa z tej wolności może korzystać. To trochę tak, że ja prywatnie nie przyjmę sprawy o rozwód, ale urzędówką rozwodową już będę musiała się zająć.
2014/05/28 15:48:31 przez www, 0 , 2

^agg: [^lafemmejuriste] a ja jako tłumaczka mogę nie przyjąć reklamówki hodowli norek, ale uważam, że zawód lekarza to co innego, inna odpowiedzialność
2014/05/28 16:34:16
^agg: [^sithian] [^lafemmejuriste] a tak naprawdę prywatna praktyka prywatną praktyką i w sumie co mi do tego, bardziej uderza mnie postawa pt "a mógł zabić" - nikogo nie dziwi, że są tacy lekarze i że jest ich dużo
2014/05/28 16:37:40