zychlina:

W momencie, w którym siedzący obok mnie w pociągu chłopak, zaczął rozmowę telefoniczną od słów: no siema, nawijka; zrozumiałam, że będzie źle.
2014/11/30 10:49:24 przez m.blabler, 0 , 1

^zychlina: [^zychlina] potem były już tylko metafory w stylu: jak z krzyża zdjęty, bystry jak zapalniczka, zdarty jak pięty chrystusa.
2014/11/30 10:50:42