zychlina:
   Impreza w poniedziałek. Jak za starych dobrych lat. Tylko gadania o robocie troche za duzo.
2017/07/11 00:57:39 przez m.blabler, 0
zychlina:
   [^zychlina] a tak w ogóle, to przestańcie mi w koncu wszyscy przeszkadzać!!! Musze sie w koncu skupić!!!
2017/06/13 10:13:38 przez m.blabler, 0
zychlina:
   Juz naprawde na poważnie przygotowuje sie do napisania mojej pracy magisterskiej. Jem bardzo duzo orzechów, zeby mi mózg dobrze pracował.
2017/06/13 10:12:53 przez m.blabler, 0
zychlina:
   Jak ide z Sziptarem na zakupy do Biedry to on zawsze bieze 90 litrowy górski plecak. A jak pani przy kasie go nie zapyta, czy to wszystko na fakturę to jest obrażony.
2017/05/11 23:45:54 przez m.blabler, 1
zychlina:
   Wychodzi człowiek z roboty w piątek o 19:00 a tu update kompa. I jeszcze sie zaciął na 30%. Chyba olewam komunikat don't turn od your computer. I juz mnie nie ma.
2017/04/21 18:47:28 przez m.blabler, 3
zychlina:
   Serwus, jestem nerwus.
2017/03/23 09:19:22 przez m.blabler, 1
zychlina:
   [^serszi] No w okolicy, tak 10 min spacerem.
2017/03/14 10:01:22 przez m.blabler, 1
zychlina:
   ^serszi okazało sie, ze zamieszkałem w części Źoliborza zwanej Serkiem Żoliborskim. Przypadek, nie sądzę.
2017/03/14 08:59:13 przez m.blabler, 3
zychlina:
   Przeprowadzamy sie w starym dobrym stylu. Łącznie z tym, że kosz do prania ładujemy do samochodu z brudami tak jak stoi.
2017/02/02 19:34:47 przez m.blabler, 5
zychlina:
   [^serszi] czyli zostałeś białą twarzą.
2017/01/21 16:54:10 przez m.blabler, 0
zychlina:
   [^serszi] Audyt nie śpi :(
2017/01/13 08:06:23 przez m.blabler, 0
zychlina:
   Audyt, audyt wszędzie audyt.
2017/01/12 19:54:03 przez m.blabler, 0
zychlina:
   Znowu idziemy z Sziptarem na Pożar w burdelu. Tym razem jego brat (lat 47) gra Doktora Andrzeja Pochwowicza.
2017/01/03 19:47:05 przez m.blabler, 1
zychlina:
   [^serszi] kierowca łódki ? A nie kapitan czy cos ?
2016/12/28 14:39:16 przez m.blabler, 0
zychlina:
   [^zychlina] ledwo sie dokulalismy ze śmiechu do pokoju. Tak dobrze, ze sie wyprowadzamy.
2016/12/10 14:38:08 przez m.blabler, 1
zychlina:
   Od rana sie kłóciliśmy z Sziptarem, ze nie ma nic do jedzenia i kogo to wina. W koncu poszliśmy do kuchni Po wafle ryżowe i ogórka. A matka Szipiego przychodzi i sie pyta, "Synku a czy ty cos w ogóle dzisiaj jadłeś?".
2016/12/10 14:36:07 przez m.blabler, 2
zychlina:
   Jeżu, nie ma nic lepszego do uniknięcia nadmiernych stresów biurokratycznych niż założenie specjalnej teczki, do ktorej wkłada sie WSZYSTKIE pisma, listy i umowy. Ja taki mądry...polecam!
2016/12/10 14:32:52 przez m.blabler, 0
zychlina:
   [^nastavljanje] polecam regionalny z wielkopolski. Moj tata go robi [www.lubnica.eu]
2016/12/08 21:28:51 przez m.blabler, 1
zychlina:
   Byliśmy wczoraj u znajomych na piwie. Gadamy sobie o pracy. Sziptar siedzi pół godziny cicho i nagle obwieszcza, ze on to nawet nie wie, czy ci jego klienci są żywi. I nasze problemy zawodowe zbladły przy tym.
2016/12/02 08:39:12 przez m.blabler, 3
zychlina:
   [^zychlina] chodzi w kółko i śpiewa "mogłaś moja byc kredytowa narzeczona". zabijcie mnie
2016/11/23 21:17:51 przez m.blabler, 4
zychlina:
   Jak stwierdził Sziptar zostanę jego kredytową narzeczoną.
2016/11/23 19:57:26 przez m.blabler, 4
zychlina:
   Matko kochano, jedziemy jutro negocjować cenę jednego spoko mieszkania. Czytamy internety. My negocjatorzy.
2016/11/20 20:11:09 przez m.blabler, 5
zychlina:
   [^serszi] zobaczymy jak sie bedziesz sprawował, ale przeszło mi to przez myśl.
2016/11/02 21:36:40 przez m.blabler, 1
zychlina:
   [^zychlina] fuj, tzn przechowam!
2016/11/02 18:09:23 przez m.blabler, 0
zychlina:
   [^serszi] podłączam sie do pytania.
2016/10/23 13:42:55 przez m.blabler, 0
zychlina:
   Btw jaram sie jak pochodnia, ze tam jadę do was do tego Poznania. Najwyższy czas.
2016/10/17 17:10:04 przez m.blabler, 2
zychlina:
   [^zychlina] rano tez mi oczywiście odbiło i postanowiłam sama podciąć sobie włosy. Po szalonym rajdzie po Piastowie udało mi sie znalezc Ukrainkę, która doprowadziła mnie do porządku. Dzieki imigracjo.
2016/10/16 13:07:15 przez m.blabler, 3
zychlina:
   Dzisiaj nowy brat Sziptara zaprosił nas na przedstawienie, w którym gra - pożar w burdelu. Nie wiem jak sie ubrać.
2016/10/16 13:05:33 przez m.blabler, 3
zychlina:
   [^zychlina] idealny dzień w pracy.
2016/10/04 22:35:54 przez m.blabler, 0
zychlina:
   Dzisiaj spełniło sie dziecięce marzenie. Byłam w fabryce słodyczy. Widziałam jak sie robi kinder niespodzianki. Jadłam prosto z taśmy produkcyjnej. I wróciłam z siatą pełną czekoladek.
2016/10/04 22:35:34 przez m.blabler, 4
zychlina:
   [^zychlina] i jejku, naprawde ci z innych biur nienawidzą Warszawy.
2016/09/29 20:25:11 przez m.blabler, 0
zychlina:
   To szkolenie to pijaństwo, na przemian z jedzeniem i basenem.
2016/09/29 20:24:29 przez m.blabler, 0
zychlina:
   [^serszi] ^serszi ^kurwazpireusu tez chce. To wszystko co wy :(
2016/08/27 00:37:32 przez m.blabler, 0
   Strona 1 »
Żarta żartami (zychlina)

Photostream Blablog 

Archiwa