|
boni01: [^gliniany] SO#1: 30 lat permisywizmu, szczególniej w edukacji oraz 20 lat internetu. IMHO jeszcze chwila a będziesz tym złym simplefobem i jak możesz przyp... się do agresywnego tumana, który ma prawo do umysłowopozytywnego szczęścia. |
|
2022/05/30 00:09:28 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^boni01] W Susono robili nie tyle "lexusy", co "topowe modele" koncernu; Century, SC, parę innych, czasem na poły ręcznie. Ale zakład zamknięto 2020, przerabiają na śliczne futurystyczne new-ekologiczne centrum R&D itd. Smutne trochę |
|
Pobierz obrazek (282.8kiB)
|
|
2022/05/29 23:59:50 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^boni01] Może nie wszystkie jakie miałem badałem czy pamiętam, ale bardziej ulubione, owszem. Np. obecny 5 lexus jest pierwszym NIE z Tahara (statku-matki lexusów) ale z Susono,Shizuoka; chyba fajne miejscówki, między Hakone a Fuji. |
|
2022/05/29 23:46:56 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^boni01] Tak się zastanawiam, że jednal jestem pojebanym kustoszem szrotu, skoro przeważnie wiem, gdzie maje samochody zostały wyklepane, czasem aż po drobniejsze części, typu wózek z Koloni.DE ale skrzynia z Bordeaux.FR |
|
2022/05/29 23:35:17 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^boni01] Ale po 20 latach śrubki mocujące ją do wydechu zmieniły się w "rdzyny, rdzawki a rdzawiórki" (choć nie wszystkie, jedną na w/w musiałem tarczówką "odkręcić"). Ale ogólnie zgniły, stąd gdzieś poleciała druga końcówka. |
|
2022/05/29 23:32:28 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^boni01] (bo zdjęcia przerzucam) Otóż i dowód, ta końcówka wydechu, która się nie zgubiła, ino ją zdemontowałem. Tak ogólnie, przesolidny kawał dwuściennej rury, jak przystało na wyklepaną u podnóża Fujiyama dwadzieścia lat temu. |
|
Pobierz obrazek (848.9kiB)
|
|
2022/05/29 23:28:53 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^deli] IMHO na pewno; przeważnie przy takiej ścianie/szczelinie śnieg zimą nie leży... |
|
2022/05/29 19:31:50 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^boni01] [^boni01] No bo wtedy radar na ciężkim 2silniku myśliwcu, zamiast tego, co ma na nosie P-61 na poprzednim zdjęciu pod małą nowoczesną plastikową osłoną, to było raczej coś takiego: |
|
Pobierz obrazek (61.6kiB)
|
|
2022/05/29 19:30:21 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^boni01] Nie żeby w 1944 czy 45 chciało to wszystko zawsze działać, no ale jw. GE starał się dostarczyć SF na maxa, już nie mówiąc o radarze + operatorze. Więc pewnie stąd w mojej głowie TAKI P-61 jest zajebiście fajny. |
|
2022/05/29 19:22:00 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^boni01] BTW ktoś twierdził, że wieżyczki Sokoła Millenium ze Starwarsów były inspirowane P-61: wieżyczka na górze jest zdalna, przełączana dowolnie między pilotem (w przód) a tylnym strzelcem (zdalny celownik przed nosem, jak w SW) |
|
2022/05/29 19:17:03 przez www, 1 ♥
|
|
|
boni01: [^gammon82] JAK MOGŁEŚ, WIESZ JAK IM PRZYKRO?! oraz Wellingtony też znoszę nieźle, nie są fajne aż jak Moskit, ale powiedzmy jeszcze fajne dla mnie, np. jak Black Widow, brzydal wyprzedzający w 1943 epokę, w stylu SF. |
|
Pobierz obrazek (694.5kiB)
|
|
2022/05/29 19:12:10 przez www, 1 ♥
|
|
|
boni01: [^gammon82] [^boni01] No coś jest na rzeczy, prawdopodobnie gdzieś tak od 1980 nie potrafię oddzielić estetyki tych wszelkich samolotów od ich historii, technikaliów, itd. itp. i nie widzę samolotu, tylko kompleks. |
|
2022/05/29 19:01:03 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^boni01] W sumie nieco dziwne, że podobają mi się 2silniki jak Moskit czy Beaufighter, a "podobne" DC3, Łoś czy inne Liberatory - "won na pole minowe". Diabeł siedzi w szczegółach, ew. mam popier... rozumek, ale aconowego. |
|
2022/05/29 18:55:02 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^boni01] Ja w ogóle nie bardzo trawię te drugowojenne itp. powiedzmy Mosquito (w ogóle jakiś chory sentyment do 2silników jak Black Widow i Beaufighter), ale cała reszta meh, nawet kultowe jak Spitfire, co dopiero DC3 czy inny Łosiu |
|
2022/05/29 18:51:32 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^lurkerfromdarkness] (Żeby było jasne - nudne stare brzydactwo DLA MNIE; BARDZO SZANUJĘ twoją pasję do DC3! tylko że "każdemu jego porno" ;D ). Bo ja wiem, fajne to co wpadło w oko za dzieciaka w '70 - SR71, F15, F14, F18, Viggen. > |
|
2022/05/29 18:48:53 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: Na obiad placinte cu cartofi (skutki wczorajszego sklepu Mołdova), z barszczykiem czerwonym Winiary (SPRZED WOJNY!1!), ergo: umrem grubełem. |
|
Pobierz obrazek (127.8kiB)
|
|
2022/05/29 18:44:54 przez www, 2 ♥
|
|
|
boni01: [^boni01] [^boni01] I muszę dokupić wierteł i tarcz do tarczówki, bo trochę poszło tego. Dawno nie wierciłem w stali nadłamanym wiertłem oraz klasycznie, "gdzie znajdują się kawałki pękającej tarczy? - GDZIEŚ DALEKO" |
|
2022/05/29 18:30:47 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: Młażona słusznie zauważyła, że zatrzymany na dużym TV obrazek z jakiegoś "spacer po wieczornym Tokio na YT" wygląda jak ze średniej klasy gry czy programu do architektury - za proste tekstury, za mało śmieci itp ;) |
|
2022/05/29 18:20:29 przez www, 1 ♥
|
|
|
boni01: [^rmikke] Zara, bo zabrzmiało, jakbym se zrobił z twarzy kotlet przy pomocy rury stalowej fi 10cm - nie nie, przyp... se "tylko" własną ręką w rękawicy, ciągnącą rurę... |
|
2022/05/29 18:12:48 przez www, 1 ♥
|
|
|
boni01: [^boni01] zawsze wydawało się, że jak w końcówkę da się włożyć puszkę od piwa, to obciach, oblech, ludziom nieładnie i tylko fanom subaru i golfów podoba się. Okazuje się, że w te ori na lexusie puszka wchodzi na sporym luzie... |
|
2022/05/29 17:52:54 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^boni01] A robótka przy wymianie końcówek wydechów w wozie, bo jedna się kiwała, kiwała aż w końcu zginęła. BTW na samochodzie wydawały się normalne [^boni01] w ręku czy na wymianę KOLOSALNE > |
|
2022/05/29 17:50:42 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: Nieźle se dałem w mordę, nos jakby lepiej, ale chyba nieco rozbiłem wary o zęby. Protip: jak się ciągnie kawał metalu, który nie chce puścić, z całej siły, to nie ciągnie się sobie prosto w pysk. |
|
2022/05/29 17:47:12 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^boni01] Albo przepychanki przy nomenklaturze chemicznej, i że np. jednak mamy tlen a nie kwasoród, żywień czy coś z oksy-, jak cały świat. I całe szczęście, że jednak wodór a nie "lżen" (jak "tlen") i woda="żywienek lżenia"... |
|
2022/05/29 17:44:56 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^boni01] Ze znanych żartów, to "interfejs" wygrał z "międzymordziem" ;) ale np. niedawno zastanawiałem się, że chyba nadal nie ma wyraźnej przewagi między "szyna" a "magistrala" na "bus" w IT (szyba danych, magistrala adresowa)? |
|
2022/05/29 17:36:15 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^rmikke] Pewnie, ale POMYSŁY a SŁOWA, i to już w uzusie, to różne klasy, zawsze jest jakiś okres przejściowy, np. różne określenia na pomysł i kto wie, które za 5 lat będzie powszechne, a które zapomniane. |
|
2022/05/29 17:32:25 przez www, 1 ♥
|
|
|
boni01: [^gammon82] Zapewne, ale myśleli i mówili o tym powiedzmy jako o "wireless mind control", czy "1G wireless telegraph for mind control and brain cancer" ;) ale raczej nie "radio-control" czy "radio waves" |
|
2022/05/29 17:27:55 przez www, 1 ♥
|
|
|
boni01: [^srebrna] Siostro! jak czytam swoje wypociny, to mnie skręca na "nieświadomie ulubione słówka". Np. na 430 stron "Labiryntu" t1, około 10 razy rzeczy "walają się" w koło, na podłodze itd. Wyraz. |
|
2022/05/29 15:13:56 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^boni01] Ok 1898 już wszyscy o tym gadali i używali zbitek jak my, radiotelegrafia, fale radiowe, itp. Ale w 1890 to kapeczkę anachronizm w finale filmu, 1890, cztery lata po Hertzu, "wyobraź sobie zdalną kontrolę falami radiowymi". |
|
2022/05/29 15:10:47 przez www, 0 ♥
|
|
|
boni01: [^gammon82] To jeszcze co innego. Branly opublikował w 1890 pod nazwą (franc.) radio-conducteur. Więc może i Holmes, będący edge-of-de-edge, skoro rozumie nadajnik-odbiornik, znałby to słowo, ale niekoniecznie ktokolwiek z rozmówców. |
|
2022/05/29 15:08:26 przez www, 1 ♥
|
|
|
boni01: [^boni01] Ogólnie i tak jest superdokładnie jak na holyłudy - Édouard Branly opublikował koherer (pierwsze odbiorniki radiowe) właśnie w 1890, i nawet diwajs z filmu troszkę to przypomina, więc wyścig po SF-technologię w 1890 jest OK. |
|
2022/05/29 15:02:24 przez www, 0 ♥
|
|
|
