|
jakube: Śniadanie: czarna, mocna kawa, tabletka 72h po, Lucky Strike. |
|
2015/07/31 17:36:42 przez www, 0 ♥
|
|
jakube: Wymówienie, whisky, szalona noc z hektolitrami wódki, całowaniem w deszczu, śpiewaniem, przytulaniem, tańczeniem, paleniem papierosów, rozmowami i patrzeniem w oczy. |
|
2015/07/31 00:19:37 przez www, 0 ♥
|
|
jakube: Tego mi było trzeba, beztroskiej namiętności i żadnego zaangażowania. |
|
2015/07/27 02:26:11 przez www, 0 ♥
|
|
jakube: Powroty do domu o świcie, morze alkoholu, tysiące męskich spojrzeń, szalone picie wina nad ranem, przyciskanie do ściany i obłędne całowanie, zasypianie w męskich ramionach. |
|
2015/07/26 23:09:58 przez www, 0 ♥
|
|
jakube: To, co ostatnio wyprawiam z mężczyznami przechodzi ludzkie pojęcie. Teraz pisze 5 na raz, nie mam jak odpisywać. |
|
2015/07/26 23:05:08 przez www, 0 ♥
|
|
jakube: Nie mam ochoty na spotkania, ale jak zamknę się w pracoholizmie, to też to się dobrze nie skończy. Chociaż może finansowo na tym dobrze wyjdę. |
|
2015/07/20 11:55:12 przez m.blabler, 1 ♥
|
|
jakube: Wszyscy chcą się spotykać na randki, a ja jestem w nastroju do płaczu. I to nie jest żaden PMS, kurwa. |
|
2015/07/20 11:50:52 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
jakube: Alkohol, muzyka, biały proszek, powrót bez butów do domu, wszystko by się znieczulić. Nie pomaga. |
|
2015/07/20 11:46:55 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
jakube: Chce mi się wyć, nic mnie nie cieszy, nie mam siły na nic. Udaję, że mam w ogóle na coś energię. |
|
2015/07/14 22:35:34 przez www, 0 ♥
|
|
jakube: Znowu igram z ogniem, nie pamiętam, że się sparzyłam. Napięcie seksualne jest straszne. |
|
2015/07/14 21:28:39 przez www, 0 ♥
|
|
jakube: Czas na trening, strasznie bolą mnie plecy z braku ruchu. |
|
2015/07/13 22:17:47 przez www, 0 ♥
|
|
jakube: Od wczoraj okres, wcześniej tydzień zjazdu nastroju, dzisiaj sinusoida. Tęskno mi za ostatnim kochankiem. |
|
2015/07/13 22:16:49 przez www, 0 ♥
|
|
jakube: Skoncentrowanie na celach, biznesie i rozwoju. No boys, no drama. |
|
2015/07/12 20:19:56 przez www, 0 ♥
|
|
jakube: Faceci mnie wkurwiają. Najpierw flirty, a potem cisza i wyhamowanie z jednej strony albo bezmózga nachalność z drugiej. |
|
2015/07/11 23:27:39 przez www, 0 ♥
|
|
jakube: Iskry, iskry, iskry, gdy wymieniałam spojrzenia z Ar. Do niczego nie doszło, bo ma żonę! (kaszalota!) |
|
2015/07/11 21:39:58 przez www, 0 ♥
|
|
jakube: Sny o wyrzuceniu z pracy, wzywaniu na dywanik przez szefa. |
|
2015/07/10 00:52:44 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
jakube: Spadek formy, ale myśl o nowym biznesie zakiełkowała podczas gorącego i długiego prysznica. |
|
2015/07/10 00:52:16 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
jakube: Randka z Adamem, bombardowanie wiadomościami od innych delikwentów, pozdrowienia od O. z Londynu, odezwanie sie po miesiącu milczenia ostatniego kochanka. |
|
2015/07/06 00:37:49 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
jakube: Leżę oblepiona maścią końska na biodrze, kontuzja. |
|
2015/07/06 00:36:44 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
jakube: Miniony tydzień rewelacyjny, odcięłam się od wszystkiego, naładowałam życiowe akumulatory, policzki jędrniejsze od śmiechu. |
|
2015/07/06 00:35:46 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
jakube: Ponoć mają ze mną nie przedłużyć umowy - zastosuję manewr wyprzedzający. |
|
2015/07/06 00:34:27 przez m.blabler, 0 ♥
|
|
|