miwla:
   upal rozwalal mnie w ciagu dnia, burza niewiele zmienila w eterze. jutro chyba nie ruszam sie z domu. tylko ze wtedy Mila tez. a ja mam zamiar lerzec. taaa
2012/06/21 20:57:55, 0
miwla:
   mimo że dzisiaj jest chłodniej, to w tym biurze wcale nie da się tego odczuć :/ po prostu się rozpływam
2012/06/21 12:08:25, 0
miwla:
   aaa i jeszcze mam upominek od braciszka dla starszej siostry. chłopak zna się na rzeczy, bo postanowił podarować małej damie kolczyki wisienki.będzie zachwycona
2012/06/21 11:30:11, 0
miwla:
   dwa kolejne wymagane badania zrobione. torby dla mnie i dzidzia uzupełnione. rany boskie! to ja już może się zaudam i zacznę o znieczulenie prosić :P
2012/06/21 11:28:18, 0
miwla:
   podczas wieczornego usypiania tatuś padł, a córka właśnie mnie nawiedziła. kurna, ja chcę się podpiąć do jej źródełka energii
2012/06/20 22:06:52, 0
miwla:
   dziecko nie chce spać. a jutro pobudka, a jakże. naprawdę nie rozumiem czemu to małe stworzenie jest takie oporne. ja bym tam chętnie siupnęła do wyra
2012/06/20 22:00:41, 0
miwla:
   a tak w ogóle gdzie są moje kostki się pytam? zginęły mi gdzieś rano :/
2012/06/20 15:57:14, 0
miwla:
   oj jak dobrze, że zostałam dziś w domu! padłam w międzyczasie jak mucha i tak prawdę mówiąc to jeszcze bym pospała
2012/06/20 15:55:25, 0
miwla:
   no to to [mojewypieki.blox.pl] bo szybkie i z jabłkami
2012/06/20 13:45:49, 0
miwla:
   //blabler.pl/s/im-1273434449 do mnie jakoś też nie. tylko jakoś coraz bardziej mi niewygodnie i jakby ciut cieżko
2012/06/20 13:45:33, 0
miwla:
   //blabler.pl/s/im-1273048959 no powiedzmy, że ja i syn jesteśmy spakowani. jestem trochę spokojniejsza, bo kolejny punkt odhaczony
2012/06/20 13:03:36, 0
miwla:
   no dobra, to ja spakuję tą torbę do szpitala wreszcie i będę mieć z głowy
2012/06/20 10:28:17, 0
miwla:
   //blabler.pl/s/im-1273043167 Mila usnęła w jej objęciach, po czym lala niesiona helem oddaliła się pod sufit i tam czekała do rana
2012/06/20 10:24:30, 0
miwla:
   piknik rodzinny w przedszkolu=niezapomniane chwile dla dziecka i ponad pięć dych do tyłu dla rodziców, ale radość z dmuchanej lali bezcenna (hihi)
2012/06/20 10:23:57, 0
miwla:
   wczorajszy upał mnie rozwalił, dzisiaj siedzę w domu i mam w dupie
2012/06/20 10:20:18, 0
miwla:
   //blabler.pl/s/im-1270564917 + cała ja
2012/06/19 10:09:32, 0
miwla:
   //blabler.pl/s/im-1270485171 że mam już naprawdę duże dziecko.
2012/06/19 09:23:30, 0
miwla:
   godzina snu Milenki w ciągu dnia poskutkowała wczoraj hasaniem do 23.00. nie było to upierdliwe, nawet urocze, bo naprawdę próbowała zasnąć. wydało mi się,
2012/06/19 09:23:18, 0
miwla:
   totalnie nie mam siły. dziś chętnie posiedziałabym w domu, ale nie mogę. jutro też nie. potem jeszcze kilka takich dni będzie i nastanie lipiec.
2012/06/19 08:13:45, 0
miwla:
   //blabler.pl/s/im-1268759773 zapamietac i stosowac
2012/06/18 20:53:55, 0
miwla:
   o jak fajnie byc w domu w komplecie o godzine wczesniej.dzien od razu zrobil sie jakis taki dluzszy
2012/06/18 20:48:16, 0
miwla:
   //blabler.pl/s/im-1268285075 taaa i teraz efekt jest taki, że zamiast pracować, to ja skaczę ze strony na stronę :P
2012/06/18 12:02:48, 0
miwla:
   ja naprawdę staram się jakoś racjonalnie podejść do sprawy i wyzbyć się uprzedzeń,ale mimo moich wysiłków po prostu nie potrafię wzbudzić w sobie sympatii i już
2012/06/18 11:16:23, 0
miwla:
   jakoś tak na dwa dni całkiem zapomniałam o komputerze
2012/06/18 10:51:20, 0
miwla:
   ale póki co kilo truskawek ze śmietaną (TAK) dla całej rodziny
2012/06/16 08:01:57, 0
miwla:
   trawa za domem mnie przerasta. czyli plany na dziś
2012/06/16 08:01:15, 0
miwla:
   //blabler.pl/s/im-1261748479 mam to :D
2012/06/15 15:38:16, 0
miwla:
   bosz, właśnie się zeschizowałam. muszę natychmiast spakować torbę. natychmiast, jak tylko wrócę do domu
2012/06/15 10:55:50, 0
miwla:
   młode ziemniaczki, kalafior z bułka tartą i świeży ogórek-co to był za obiad. tylko zsiadłego mleka mi brakowało...
2012/06/15 08:53:45, 0
miwla:
   po prostu musiałam kupić sobie te brzoskwinie
2012/06/14 15:08:19, 0
miwla:
   znowu zgaga. a brzuch nie pozwala mi się nachylać nad biureczkiem, czyli tworzę nowe techniki pracowania
2012/06/14 10:49:26, 0
miwla:
   //blabler.pl/s/im-1258849319 kiedyś takie wstawanie wydawało mi się karą za grzechy. teraz 7.00 to całkiem fajna pora. wszystko się zmienia
2012/06/14 10:47:36, 0
miwla:
   ktoś w pracy chciał sobie ze mnie zażartować, hahaha, tylko yyyyyy nie rozumiem o co chodzi
2012/06/14 09:01:26, 0
« Strona 2 »

Archiwa